Osoby, które zarejestrowały się przed pierwszą turą i w drugiej będą głosować w tym samym obwodzie, nie muszą nic robić. Zmienić obwód muszą natomiast ci wyborcy, którzy głosowali za granicą, ale w drugiej turze chcą głosować w Polsce. Lub odwrotnie - będą w dniu wyborów za granicą i tam zamierzają oddać głos.
W Pradze zarejestrowanych jest więcej osób niż przed dwoma tygodniami - powiedział Polskiemu Radiu konsul Piotr Leszczyński. - Widzimy postęp - większość zgłoszeń wpłynęła przez system elektroniczny. Cieszę się, że nasi obywatele korzystają z tej możliwości - podkreślił.
Wyborcom, którzy nie zdążą zarejestrować się w spisie do końca dnia, pozostanie jeszcze jedna możliwość. „Osoby zainteresowane udziałem w wyborach mogą złożyć wniosek do konsula o wydanie zaświadczenia o prawie do głosowania.
Mogą to jednak zrobić tylko do czwartku, 29 maja” - zaznaczył konsul Piotr Leszczyński.
W Polsce o zaświadczenie uprawniające do głosowania za granicą można wystąpić w urzędzie gminy.
IAR/dad