Bajka każdego roku przyciąga blisko 100 tysięcy widzów. Nic dziwnego, że - jak zaznaczył mer Wilna Remigijus Šimašius - jest to już swoista, bożonarodzeniowa tradycja. Joanna Mikulska z agencji "Go Vilnius", zajmującej się promocją litewskiej stolicy, powiedziała Polskiemu Radiu, że dla wielu wilnian to jeden z ważniejszych punktów świątecznego programu, przygotowanego przez władze miasta. - Wielu mieszkańców byłoby bardzo zawiedzionych, gdyby nie było tej bajki - zaznacza. W tym roku pokazywana jest opowieść o "Królowej Śniegu". To do tej postaci formą nawiązuje również wileńska choinka, stojąca na Placu Katedralnym. Bajka trwa około 15 minut i wyświetlana jest cztery razy w ciągu wieczoru. Można ją oglądać do 29 grudnia.
W Wilnie w okresie świątecznym działa też lodowisko na Placu Łukiskim, a po Starym Mieście jeździ bożonarodzeniowy pociąg dla najmłodszych. Do 5 stycznia funkcjonuje też specjalne alternatywne Miasteczko Bożonarodzeniowe. W tym roku zostało ono urządzone na terenie byłego więzienia na Łukiszkach. Można tam oglądać instalacje świetlne, między innymi rzeźbę wodną, która służy jako alternatywna choinka oraz interaktywne huśtawki. To także doskonała okazja, aby przyjrzeć się miejscu, które
IAR/dad