Pacjent zgłosił się do lekarza rodzinnego i otrzymał informację, żeby się skontaktować ze służbami sanitarnymi. Następnie został przewieziony specjalną karetką do szpitala.
Łukasz Szumowski powiedział, że wszystkie osoby, które kontaktowały się z chorym, zostały poddane kwarantannie. Nie jest to duża grupa. O sytuacji zostali powiadomieni premier i prezydent.
Minister zaapelował do wszystkich obywateli o spokój i rozsądek, a także o przestrzeganie zaleceń resortu zdrowia i służb sanitarnych. Podkreślił, że nasz kraj jest dobrze przygotowany zarówno do zapobiegania rozprzestrzenianiu się koronawirusa, jak i do leczenia przypadków zachorowań. Szef resortu zdrowia podziękował służbom sanitarnym za bardzo sprawne działanie, a wojewodzie lubuskiemu za przygotowanie odpowiedniej karetki do przewozu osób. "Pacjent został przewieziony do szpitala i tak jak zawsze to się dzieje, podobnie jak w Policach, wszystkie osoby, które miały kontakt z tym pacjentem, zostały objęte kwarantanną domową" - podkreślił minister.
W komunikacie Głównego Inspektora Sanitarnego napisano, że w przypadku zaobserwowania u siebie objawów takich jak gorączka, kaszel, duszności i problemy z oddychaniem w ciągu czternastu dni po powrocie z krajów gdzie są ogniska zakażenia koronawirusem - na przykład z Chin, Grecji, czy północnych Włoch - należy telefonicznie powiadomić stację sanitarno-epidemiologiczną lub zgłosić się do oddziału zakaźnego.
Do wczoraj na całym świecie odnotowano 90 663 przypadki koronawirusa, zmarły 3124 osoby. Najwięcej śmiertelnych przypadków odnotowano w Chinach, Iranie, Włoszech oraz w Korei Południowej.
IAR/dad