O kwestii reparacji w poniedziałkowym wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" mówił kandydat CDU na kanclerza Armin Laschet. Polityk stwierdził m.in., że "kwestia reparacji została w przeszłości ostatecznie uregulowana w drodze wzajemnego porozumienia", a "ciągła polityczna instrumentalizacja tych kwestii niewiele tu pomaga".
W rozmowie na antenie Pierwszego Programu Polskiego Radia wiceszef MSZ ocenił, że Laschet - podobnie jak wielu innych niemieckich polityków - "z powodów politycznych" stara się przedstawić kwestię reparację jako kwestię zamkniętą.
- Tymczasem, odpowiadając na najwłaściwsze w tej sprawie pytanie, czy Niemcy zapłaciły Polsce odszkodowania za zniszczenia wojenne, za wymordowanie 6 mln obywateli, odpowiedź jest negatywna. Nic takiego nigdy nie nastąpiło, Polska nie otrzymała tych odszkodowań - powiedział. - Nie sposób więc twierdzić, że sprawa jest zamknięta, i my tę sprawę traktujemy jako aktualną - podkreślił.
Jabłoński: będziemy konsekwentni
Jabłoński wskazał przy tym, że niektórzy z polityków chcieliby "za wszelką cenę zachować dobre relacje nie tylko z Niemcami, ale też z innymi państwami". - Traktują dobre relacje jako cel sam w sobie i rzeczywiście są gotowi do rezygnowania z walki o nasze narodowe interesy, polską rację stanu. My takiej polityki nie prowadzimy. Będziemy konsekwentnie podejmować działania, żeby doprowadzić do tego, by ta sprawa została zakończona, natomiast niestety, także z uwagi na to, że Niemcy stawiają tu zdecydowany sprzeciw, jest bardziej złożona - powiedział.
W internetowej części rozmowy padło też pytanie o miejsce upamiętnienia polskich ofiar III Rzeszy, które ma powstać w Berlinie. - W tej sprawie kwestii niewyjaśnionych jest jeszcze więcej niż tylko lokalizacja, bo także charakter tego miejsca, szczegóły wyglądu i treść informacji, które będą tam zamieszczone - to wszystko będzie jeszcze przedmiotem dalszych prac - mówił Jabłoński.
Podkreślił, że strona polska jest w kontakcie ze stroną niemiecką. - Sprawa niestety się przeciąga i również ze względu na kalendarz wyborczy prawdopodobnie nie zostanie rozwiązana w tej kadencji Bundestagu, natomiast będziemy dążyli do tego, by ten pomnik w sposób właściwy upamiętniał polskie ofiary - powiedział Jabłoński.
W poniedziałkowym wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" Laschet podkreślił, że II wojna światowa, wywołana napaścią nazistowskich Niemiec na Polskę, "przysporzyła nieskończenie wielu cierpień". "Niemcy są świadome tej historycznej odpowiedzialności. Ta odpowiedzialność także w przyszłości będzie determinowała naszą politykę wobec Polski" - zapowiedział.
PAP/dad