Redakcja Polska

Piotr Gliński: jeżeli nie pomożemy Ukraińcom, będziemy następni w kolejce

06.09.2022 16:40
Jeżeli nie pomożemy Ukraińcom, którzy w tej chwili walczą nie tylko za Polskę czy Litwę, ale walczą za Europę, za cały świat cywilizowany, to następni w kolejce będziemy my (...), kraje zachodnioeuropejskie - mówił we wtorek w Karpaczu wicepremier Piotr Gliński.
Wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński (L) podczas sesji plenarnej Europa w obliczu wojny i jej konsekwencji w trakcie XXXI Forum Ekonomicznego w Karpaczu
Wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński (L) podczas sesji plenarnej „Europa w obliczu wojny i jej konsekwencji” w trakcie XXXI Forum Ekonomicznego w KarpaczuFoto: PAP/Tomasz Wiktor

Ocenił, że pół roku od agresji Rosji na Ukrainę, Europa wciąż nie zareagowała "adekwatnie" na ten fakt. Jego zdaniem wynika to z polityki europejskiej prowadzonej przed rosyjską napaścią.

- Jeżeli nie pomożemy Ukraińcom, którzy w tej chwili walczą nie tylko za Polskę czy Litwę, ale walczą za Europę, za cały świat cywilizowany, to następni w kolejce będziemy my – mówiąc "my" mam na myśli także kraje zachodnioeuropejskie - powiedział minister kultury i dziedzictwa narodowego podczas debaty "Europa w obliczu wojny i jej konsekwencji", która zainaugurowała 31. Forum Ekonomiczne w Karpaczu.

Zaznaczył też, że "problem wojny i jej konsekwencji versus Europa jest przede wszystkim problemem tego, że Europa nie była przygotowana do tej wojny, do agresji rosyjskiej na europejskie państwo". Europa "jest bezradna i nie potrafi właściwie zareagować" – ocenił wicepremier.

Wojna o przyszłość i wolność

Uczestniczący w dyskusji mer Lwowa Andrij Sadowy ocenił natomiast, że tocząca się w Ukrainie wojna nie jest jedynie wojną Rosji przeciwko temu krajowi, ale wojną cywilizacyjną – "wojną o przyszłość i wolność". "Chcą odebrać nam prawo bycia wolnymi ludźmi w wolnym świecie" – mówił mer Lwowa, wyrażając przekonanie, że Ukraina zwycięży, i dziękując Polakom za wsparcie udzielane Ukraińcom.

- Kłaniam się nisko wszystkim Polakom, którzy podczas tej wojny pomagają Ukrainie i Ukraińcom. Pamiętajcie: zwycięstwo nadejdzie, kiedy my będziemy razem - na zawsze - powiedział Sadowy.

Wicepremier Piotr Gliński, tłumacząc nieadekwatną – jego zdaniem – reakcję Europy na wojnę, ocenił, iż przyczyna tego tkwi w starych schematach mentalnych oraz założeniach politycznych i ideologicznych, realizowanych w Europie przed rosyjską agresją.

Jak mówił, Polska już wcześniej wskazywała, że np. europejskie założenia odnoszące się do bezpieczeństwa energetycznego czy polityki gospodarczej "są naiwne i niewłaściwe". Efektem – w ocenie ministra – jest niewystarczająca reakcja struktur europejskich.

- Komisja Europejska nie podjęła do tej pory, po pół roku wojny, żadnych decyzji dotyczących specjalnego funduszu dla Ukrainy (...); żadnej decyzji o wsparciu krajów granicznych, które angażują się w sposób niebywały w pomoc dla Ukrainy - i tam na miejscu, bo to jest priorytet – pomoc w sprzęcie wojskowym, w odparciu agresji – i także pomoc w przyjmowaniu uchodźców. To są fakty bezsporne - wyliczał prof. Gliński.

Gliński: nie mamy skutecznych sankcji

- Mamy do czynienia z kolejnymi pakietami sankcji, natomiast w tej chwili, po pół roku wojny, wciąż nie mamy sankcji skutecznych - dodał wicepremier, upatrując przyczyn takiego stanu we wcześniejszej polityce europejskiej, m.in. uzależnieniu Europy nie tylko np. od rosyjskiego gazu, ale też uzależnieniu gospodarczym w szerszym zakresie. Jak ocenił, przynosiło to wówczas olbrzymie profity, było to jednak – jak mówił – spojrzenie krótkookresowe.

Szef resortu kultury i dziedzictwa narodowego mówił również o "nieprzygotowaniu ideologicznym" Europy, gdzie wiele decyzji – np. te związane z polityką klimatyczną – wynikało "bezpośrednio z ideologii". - Te wszystkie założenia nie tylko w tej chwili pozbawiają nas adekwatnej reakcji, ale także w jakimś sensie przecież doprowadziły do tej wojny - ocenił prof. Gliński, wskazując, iż taka polityka finansowała reżim Putina.

Wśród przyczyn takiej a nie innej europejskiej polityki, wicepremier wymienił również m.in. kryzys mediów europejskich, które – jego zdaniem - nie pełniły należycie swoich funkcji kontrolnych, a także "deficyt demokracji w Europie".

Gliński: Europa na bakier z demokracją

- Europa – mówię przede wszystkim o Komisji Europejskiej, o całej biurokracji europejskiej - jest na bakier z demokracją. Deficyt demokracji m.in. polega na tym, że mamy tam hipertrofię znaczenia sądownictwa europejskiego (...), hipertrofię tzw. ekspertów czy ciał eksperckich, czy też tej wielkiej, olbrzymiej masy biurokracji europejskiej, która w dużej mierze decyduje tam, gdzie powinni decydować obywatele i politycy - co także doprowadza do łamania traktatów europejskich, już nie mówiąc o odejściu od wartości, na których budowana była Europa - wyjaśnił prof. Gliński.

- Te wszystkie (...) wymiary rzutują na to, co mamy w tej chwili – Europa jest nieprzygotowana przede wszystkim do tego, żeby adekwatnie pomagać Ukrainie. Europa nie była też w stanie zbudować swojej polityki bezpieczeństwa - mówił Gliński, wskazując, iż w minionych latach nie było odpowiedniej reakcji Europy m.in. na aneksję Krymu czy wojnę w obwodach donieckim i ługańskim.

- Europa na te fakty nie reagowała i - niestety - obawiam się, że w tej chwili nie jest w stanie zareagować adekwatnie. Oczywiście mówię to po to, żeby zareagowała (...). Jako polski rząd jasno wyrażamy swoje oczekiwania, a wydaje się, że one są koniecznością; inaczej nie zwalczymy inflacji, nie zwalczymy recesji wojennej, kryzysu energetycznego, żywnościowego (...), ale przede wszystkim (...) nie zabezpieczymy bezpieczeństwa europejskiego - powiedział Gliński.

Wicepremier przypomniał, iż po wybuchu wojny niektórzy oceniali, że Ukraina podda się najdalej za tydzień. - Tak się nie stało dzięki bohaterstwu Ukraińców; dzięki temu, że Ukraińcy dowiedli raz jeszcze, że losy narodu zależą od gotowości ich obywateli do poświęcenia własnego życia za swój naród. Czy przeciętny Europejczyk zdaje sobie z tego sprawę – nie jestem o tym przekonany - podsumował wicepremier.


IAR/PAP/dad

"Zdecydowanie niewystarczająca". Mateusz Morawiecki o pomocy Komisji Europejskiej dla Ukrainy

06.09.2022 13:17
Pomoc Komisji Europejskiej dla Ukrainy jest zdecydowanie niewystarczająca, przynaglam do wypłacenia Ukrainie obiecanych 9 mld euro, by nie włączać się w grę Kremla - powiedział premier Mateusz Morawiecki. Zapowiedział też, że prawdopodobnie niedługo uda się na Ukrainę.

"Spiegel": kanclerz Niemiec odrzucił prośby Ukrainy o dostawy ciężkiego uzbrojenia

06.09.2022 14:09
Pomimo próśb ukraińskiego premiera Denysa Szmyhala kanclerz Niemiec Olaf Scholz odmówił przekazania Kijowowi ciężkiego uzbrojenia, szczególnie czołgów Leopard 2 - poinformował we wtorek tygodnik "Spiegel". Jak zaznaczył tygodnik, władze w Berlinie nie widzą takiej możliwości, chociaż jeden z koncernów zbrojeniowych jest gotowy, by wesprzeć Ukrainę.