Redakcja Polska

W Lidzie na Białorusi upamiętnienie 80. rocznicy deportacji Polaków

09.02.2020 09:58
Uczestnicy uroczystości biorą udział w nabożeństwie w kościele i spotkają się na akademii, organizowanej przez Związek Polaków na Białorusi
Audio
  • Białoruski historyk Ihar Mielnikau zwraca uwagę, że deportacja Polaków odbywała się w nieludzkich warunkach [posłuchaj]
Fragment obrazu Artura Grottgera Pochód na Sybir
Fragment obrazu Artura Grottgera "Pochód na Sybir"domena publiczna

W Lidzie na zachodniej Białorusi odbywają się dziś obchody 80. rocznicy deportacji Polaków z Kresów Wschodnich w głąb Związku Radzieckiego. Uczestnicy uroczystości biorą udział w nabożeństwie w kościele i spotkają się na akademii, organizowanej przez Związek Polaków na Białorusi.

Białoruski historyk Ihar Kuzniecou w rozmowie z Polskim Radiem zwraca uwagę, że w przeprowadzenie deportacji przed 80 laty zaangażowano 30 tysięcy osób. "Pierwsze wywózki objęły głównie polskich osadników" - podkreśla doktor Kuzniecou. 

Inny białoruski historyk Ihar Mielnikau zwraca uwagę, że deportacja Polaków odbywała się w nieludzkich warunkach - w czasie mrozów deportowanych umieszczano w bydlęcych wagonach, często bez odpowiednich ubrań. "Oni często nie byli w stanie przeżyć tej strasznej drogi do nieludzkiej ziemi" - podkreśla historyk. "Ludzie ginęli od mrozu i ciężkich warunków życia na Syberii. Bardzo dużo zginęło dzieci "- dodaje doktor Mielnikau. Jak się szacuje, w trakcie pierwszej deportacji w głąb Związku Radzieckiego wywieziono około 140 tysięcy osób.

IAR/ks

Zobacz więcej na temat: deportacje ZSRR