Redakcja Polska

Historia koronacji obrazu Matki Bożej Łaskawej w Stanisławowie

02.06.2020 12:35
Obraz Matki Bożej Łaskawej słynął cudami od dawna. Pierwszy raz zauważono łzy na obliczu Maryi w 1742 roku. W dwudziestoleciu międzywojennym, w wolnej Polsce zwrócono się do papieża z prośbą o wyrażenie zgody na koronację cudownego obrazu. Dokument podpisali arcybiskup ormiański Józef Teodorowicz, metropolita greckokatolicki Andrzej Szeptycki, prymas Polski August Hlond, arcybiskupi i biskupi Warszawy, Krakowa, Stanisławowa, a nawet tak dalekich miast, jak Paryż czy Wenecja. Pod petycją podpisało się 9 tys. osób świeckich i duchownych. Koronacja odbyła się 30 maja 1937 roku. Wydarzenie było transmitowane przez radio.
Audio
  • Koronacja obrazu Matki Bożej Łaskawej w Stanisławowie. Materiał Wojciecha Jankowskiego
Koronacja cudownego obrazu, 30 maja 1937 r.
Koronacja cudownego obrazu, 30 maja 1937 r. Ze zbiorów Iwana Bondarewa

Badacz dziejów Stanisławowa, autor dwóch filmów dokumentalnych, Jarosław Krasnodębski uważa, że koronacja wielokrotnie przekroczyła granice wydarzenia lokalnego. - Do Stanisławowa przyjechali nie tylko dostojnicy kościelni, ale wyznawcy katolickich kościołów trzech obrządków: ormiańskiego, łacińskiego i bizantyjskiego z zagranicy - z Rumunii czy też z Czechosłowacji. Mogło być w Stanisławowie tego dnia 80 tysięcy ludzi. Trzeba zdać sobie sprawę, że Stanisławów przed wojną liczył mniej ludzi, niż w ten dzień przybyło, bo niespełna 70 tysięcy - mówił Krasnodębski.

Ze zbiorów Iwana Bondarewa Ze zbiorów Iwana Bondarewa

Należy podkreślić, że święta miało też ważny charakter dla diaspory ormiańskiej. Przybyli ormiańscy bratankowie ze Szwajcarii, Francji czy też sąsiedniej, rumuńskiej Bukowiny.

Po II wojnie światowej ostatni proboszcz kościoła ormiańskiego Kazimierz Filipiak, bojąc się o los cudownej ikony pod władzą sowiecką, ukrył obraz przed sowietami. W 1946 roku udało się obraz wywieźć do Polski. Ostatecznie trafił on do kościoła pod wezwaniem św. Piotra i Pawła w Gdańsku. Tam w 2017 odbyły się uroczyste obchody 80. rocznicy koronacji cudownego obrazu.

Ze zbiorów Iwana Bondarewa Ze zbiorów Iwana Bondarewa

Dwóch ukraińskich historyków z Iwano-Frankiwska, dr Petro Hawryłyszyn i dr Roman Czornenki odnalazło w Polsce fragment przedwojennego tygodnika filmowego. Dzięki temu do tego miasta wróciła pamięć o pamiętnym dniu koronacji. W 2014 roku w Centrum Kultury Polskiej i Dialogu Europejskiego odbyła się projekcja krótkiego dokumentu. Był to wówczas najstarszy zapis filmowy z historii Stanisławowa.

Obecnie w Iwano-Frankiwsku są dwie kopie obrazu. Jedna została w fasadzie kościoła ormiańskiego, który obecnie należy do Prawosławnej Cerkwi Ukrainy. Druga kopia jest o 2010 roku w cerkwi greckokatolickiej pw. św. Jana Chrzciciela. Jest to wierna kopia obrazu z kościoła pw. Piotra i Pawła w Gdańsku.

Wojciech Jankowski/Kurier Galicysjki

Zobacz więcej na temat: historia Polski Stanisławów