Redakcja Polska

"Hiszpanie cenią polski folklor". Hiszpańsko-Polskie Stowarzyszenie Kultury "Krakus" promuje naszą muzykę

20.08.2025 16:20
Tańczymy i śpiewamy głównie w strojach krakowskich, co wywołuje bardzo duże zainteresowanie, ponieważ te stroje są barwne, kolorowe, cekiny lśnią. Hiszpanie też tańczą i śpiewają w swoich strojach regionalnych, które nie są jednak takie bogate, nie są takie kolorowe. Także my naprawdę wzbudzamy bardzo duże zainteresowanie - mówi, w rozmowie z Polskim Radiem dla Zagranicy, Agata Słupska-Jurewicz z Hiszpańsko-Polskiego Stowarzyszenia Kultury "Krakus".
Audio
  • Zapraszamy do wysłuchania rozmowy, w której Agata Słupska-Jurewicz z Hiszpańsko-Polskiego Stowarzyszenia Kultury "Krakus", mówi także m.in. o szkoleniach dla dziennikarzy polonijnych, zorganizowanym przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych i Uniwersytet Warszawski. Rozmawiała Halina Ostas.
Agata Słupska - Jurewicz w studiu Polskiego Radia dla Zagranicy
Agata Słupska - Jurewicz w studiu Polskiego Radia dla ZagranicyFoto: Foto: Halina Ostas/PRdZ

- Proszę opowiedzieć o działalności stowarzyszenia, którym Pani przez wiele lat kierowała, a teraz współkieruje. Jakie działania podejmuje Hiszpańsko-Polskie Stowarzyszenie Kultury "Krakus"?

- Powstaliśmy w 2014 roku, 6 stycznia i naszym głównym celem było krzewienie polskiej kultury i muzyki na terenie Hiszpanii. Głównie jesteśmy zespołem folklorystycznym i śpiewamy muzykę folklorystyczną, ale śpiewamy też muzykę  Moniuszki i Chopina i Paderewskiego. Zależy od programu i występu, gdzie nas zaproszą, ale głównym celem jest krzewienie polskiej muzyki folklorystycznej na terenie Hiszpanii. Jesteśmy stowarzyszeniem z siedzibą jest w Mostolesie, zaraz obok Madrytu i występujemy w zasadzie w okolicach. Jesteśmy zapraszani do różnych miejscowości dalszych od Madrytu. Byliśmy teraz w Belorado, to jest koło Burgos, byliśmy też w Avilii. Zapraszają nas różne stowarzyszenia hiszpańskie, ponieważ folklor jest bardzo popularny w Hiszpanii. Także na ulicy się śpiewa i tańczy i to jest normalne, także my się tam wpasowujemy w ten krajobraz bardzo dobrze - mówi Agata Słupska-Jurewicz z Hiszpańsko-Polskiego Stowarzyszenia Kultury "Krakus".

- Czy Hiszpanów interesuje także folklor polski?

- Tak jak najbardziej. My tańczymy i śpiewamy głównie w strojach krakowskich, co wywołuje bardzo duże zainteresowanie, ponieważ te stroje są barwne, kolorowe, cekiny lśnią. Natomiast Hiszpanie też tańczą i śpiewają w swoich strojach regionalnych, które nie są jednak takie bogate, nie są takie kolorowe. Także my naprawdę wzbudzamy bardzo duże zainteresowanie. Nasz folklor oczywiście ich interesuje, ponieważ ta muzyka trochę jest inna. Jest to dla nich nowość i przyjmują ją bardzo dobrze i lubią, kiedy my występujemy, ponieważ to jest ciekawostka dla nich. Polska jest bardzo teraz w dużym zainteresowaniu wśród Hiszpanów, ponieważ wyjeżdżają, zwiedzają. Polska się otworzyła na Europę i turystycznie jest bardzo popularna w Hiszpanii, także bardzo nas miło wszędzie witają i chętnie słuchają naszej muzyki - dodaje rozmówczyni Polskiego Radia dla Zagranicy. 

- Dodajmy, że już w nazwie stowarzyszenie ma hiszpańsko-polskie, a zatem domyślam się, że skupia także Hiszpanów? 

- Tak. Naszym głównym dyrektorem muzycznym jest Luis Mosor-Rasierra, jest to Hiszpan, który z wykształcenia jest dyrygentem, pianistą oraz krytykiem muzycznym. Także mamy oprawę muzyczną bardzo dobrą i chociaż jest Hiszpanem, bardzo wyczuwa naszą muzykę, jest bardzo zainteresowany, bardzo dobrze ją odtwarza. Jesteśmy bardzo mu wdzięczni za to, że nas już prowadzi 11 lat. Mamy też nowego skrzypka, młodego skrzypka Jesusa, który też upiększa każdy występ, swoją muzyką na skrzypcach i też bardzo lubi te polskie kawałki, po prostu jest to dla niego nowość i jest bardzo tym zainteresowany i nasi dwaj muzycy świetnie odgrywają swoją rolę - opowiada Agata Słupska-Jurewicz.

- Kim są z kolei polscy członkowie zespołu, jak liczny jest ten zespół? 

- Jest nas około trzydziestu osób, jesteśmy z różnych regionów Polski, z południa i z północy, także mamy członków z Rzeszowa, ja jestem z Warszawy, są osoby z Kielc, z Olsztyna. Jesteśmy, powiedzmy, takim odzwierciedleniem całej Polski. Tańczą w zespole trzy-cztery pary. Łączy nas pasja do muzyki i do tańca ludowego, bardzo lubimy to robić, bardzo się cieszymy, kiedy występujemy i możemy pokazać tą naszą polską kulturę i jesteśmy wdzięczni, kiedy nas zapraszają - mówi gość PRdZ.

- Czy możecie Państwo liczyć na jakieś wsparcie ze strony Polski, tej tak ciekawej i ważnej działalności?

Z tym wsparciem to tak wygląda różnie, chociaż Stowarzyszenie "Wspólnota Polska" nam dofinansowała. Mogliśmy kupić stroje krakowskie, ale głównie utrzymujemy się z naszych składek. Także z tymi finansami to różnie bywa, chociaż piszemy programy i teraz Fundacja "Wolność i Demokracja" potwierdziła nam, że dostaniemy dofinansowanie. Chcemy zorganizować Festiwal Etnointegracje, gdzie zaprosimy zespół z Ukrainy, z Rumunii, z Bułgarii i też oczywiście z Hiszpanii. Chcemy po prostu pokazać ten folklor europejski na większą skalę.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy, w której Agata Słupska-Jurewicz z Hiszpańsko-Polskiego Stowarzyszenia Kultury "Krakus", mówi także o znaczeniu szkolenia dla dziennikarzy polonijnych, zorganizowanego przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych i Uniwersytet Warszawski, w którym uczestniczyła oraz historii swojej rodziny. Rozmawiała Halina Ostas.

"Polonia musi być aktywna". Spotkanie z Barbarą Czechmeszyńską-Skowron

04.07.2025 12:40
Gościem Polskiego Radia dla Zagranicy jest Barbara Czechmeszyńska-Skowron, dziennikarka polonijna, animatorka życia kulturalnego w Polsce, ale także wśród Polonii włoskiej i  niemieckiej, prezes Fundacji Pokolenia Pokoleniom oraz członek Zarządu Stowarzyszenia Associazione Culturale Insieme.

"Media polonijne odgrywają bardzo ważną rolę". Spotkanie z Sylwią Szpak z Polskiego Radia w Górnej Austrii

29.07.2025 12:15
- Polskie Radio w Górnej Austrii istnieje już 16 lat. Docieramy do wszystkich kategorii wiekowych naszych słuchaczy, ponieważ radio jest też w części internetowe. Słuchają nas zarówno młodzi ludzie, jak i starsze pokolenie Polonii w Austrii - powiedziała Polskiemu Radiu dla Zagranicy, Sylwia Szpak z Polskiego Radia w Górnej Austrii.