Redakcja Polska

Wybory 2019 za granicą: rekordowa liczba chętnych do głosowania

13.10.2019 11:07
Większa niż do tej pory liczba Polaków zarejestrowała się do głosowania w Wielkiej Brytanii, wyjątkowo dużo chętnych do udziału w wyborach jest także wśród Polaków głosujących w Belgii. Londyński konsulat ostrzega przed kolejkami i radzi nie odkładać głosowania na ostatnią chwilę.
Audio
  • W Stanach Zjednoczonych zakończyło się głosowanie w wyborach do Sejmu i Senatu. O szóstej rano polskiego czasu zamknięto lokale wyborcze na zachodnim wybrzeżu USA. Materiał Marka Wałkuskiego (IAR)
  • Konsul ostrzega przed kolejkami do urn. Relacja Adama Dąbrowskiego z Londynu (IAR)
  • Polacy głosują w Belgii: rekordowa liczba zarejestrowanych. Relacja Beaty Płomeckiej z Brukseli (IAR)
Londyn
LondynShutterstock.com

Londyński konsulat ostrzega imigrantów: przed wieloma lokalami wyborczymi na Wyspach Brytyjskich będą się tworzyć duże kolejki. Powód? Rekordowa liczba zarejestrowanych w wyborach: niemal sto tysięcy osób.

Konsul Mateusz Stąsiek radzi w rozmowie z Polskim Radiem, by nie zwlekać z oddaniem głosu i nie zostawiać tego na ostatnią chwilę. Dodaje, że bardzo prawdopodobne jest, że przed najpopularniejszymi lokalami wyborczymi będą się tworzyć długie kolejki. - Radzimy, by przychodzić do lokali w pierwszej połowie dnia, możliwie najwcześniej  - podkreśla.

By wziąć udział w wyborach poza granicami Polski, trzeba się było zarejestrować: telefonicznie, przez internet lub przy pomocy faksu. W tym roku na Wyspach chęć udziału w wyborach zgłosiła rekordowa liczba naszych rodaków: niemal 98 tysięcy. Cztery lata temu było to nieco ponad 63 tysięcy.
 
Na Wyspach głosować można w 54 lokalach w 41 miejscowościach. Z największej liczby, bo aż jedenastu, mogą skorzystać Polacy mieszkający w Londynie. Najwięcej osób zarejestrowało się w lokalach w ambasadzie, przy kościołach na Ealingu i Devonii i w konsulacie w Manchesterze.
 
Rekord w Belgii

Rekordowa liczba Polaków zarejestrowała się do głosowania także w Belgii. Chęć udziału w wyborach do Sejmu i Senatu zadeklarowała o ponad jedna trzecia więcej w porównaniu z sytuacją sprzed czterech lat. Więcej jest też komisji wyborczych.

W tym roku zarejestrowała się ponad 12 tysięcy 300 osób, to o 4 tysiące więcej niż w poprzednich wyborach.

- Już wybory do PE to było znacznie więcej głosujących niż w poprzednich wyborów i podobnie jest i teraz - powiedział Polskiemu Radiu konsul Jacek Grabowski.

Podczas majowych wyborów do Parlamentu Europejskiego były tylko trzy punkty wyborcze w Belgii, a ponieważ wtedy ustawiały się długie kolejki do głosowania, tym razem będzie siedem komisji wyborczych.

- Cztery są w Brukseli i po jednej w Antwerpii, Gandawie i Leuven - powiedział polski konsul. Dodał, że punkty do głosowania w Gandawie i w Leuven powstały po raz pierwszy i że to ułatwienie dla mieszkańców zachodniej Belgii i wschodniej części Flandrii.

- To jest obowiązek, nic nie kosztuje, a trwa tylko chwilę - tłumaczył w rozmowie z Polskim Radiem swój udział w głosowaniu nasz rodak, który w Brukseli mieszka od kilku lat. Polacy podkreślali, że mimo pobytu za granicą ich głos jest ważny.

- Myślimy, że wrócimy kiedyś do Polski - powiedziała młoda Polka. Rozmówcy Polskiego Radia tłumaczyli też silne związki z krajem. - Mam nadal rodzinę w Polsce, interesuje mnie to co dzieje się w kraju, to wpływa na mnie osobiście - mówiła Polka mieszkająca w Brukseli od prawie 20 lat.

Kolejka przed budynkiem ambasady RP w Hanoi, gdzie mieści się jedyna komisja wyborcza w Wietnamie, 13 bm. Do komisji zapisała się rekordowa liczba, ponad 200 Polaków. W Polsce trwają wybory parlamentarne. Fot. PAP/Paweł Skraba Kolejka przed budynkiem ambasady RP w Hanoi, gdzie mieści się jedyna komisja wyborcza w Wietnamie, 13 bm. Do komisji zapisała się rekordowa liczba, ponad 200 Polaków. W Polsce trwają wybory parlamentarne. Fot. PAP/Paweł Skraba

IAR/PR24/dad

Cisza wyborcza. Za złamanie zakazu agitacji grożą ogromne kary

12.10.2019 06:56
O północy z piątku na sobotę rozpoczęła się cisza wyborcza przed wyborami parlamentarnymi. Potrwa do końca głosowania - do godz. 21 w niedzielę. W tym czasie zabronione jest publikowanie sondaży, agitowanie na rzecz kandydatów. Zakaz obowiązuje też w internecie. Za złamanie ciszy grozi nawet 1 mln zł grzywny.

Wybory parlamentarne 2019. Pierwsze przypadki łamania ciszy wyborczej

12.10.2019 18:25
- Od początku ciszy wyborczej odnotowaliśmy w całym kraju dwa przestępstwa dotyczące podawania wyników sondaży wyborczych oraz 43 wykroczenia - powiedział aspirant Antoni Rzeczkowski z Komendy Głównej Policji.