Natomiast w miejscu, w którym spodziewano się podjąć szczątki kaprala Andrzeja Kowalczyka - natrafiono na trumnę, w której, jak wynika z pierwszych oględzin, znalazły się zmielone fragmenty szkieletu niemieckiego żołnierza.
O wstępnych wynikach porannych ekshumacji poinformował na specjalnej konferencji prasowej dyrektor Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku dr Karol Nawrocki. Jak poinformował, w ekshumacjach wzięli udział eksperci Muzeum, prokurator Instytutu Pamięci Narodowej oraz genetycy z Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego. Badacze spodziewali się odkrycia szczątków majora Henryka Sucharskiego, gdyż prochy oficera, zmarłego po wojnie w Neapolu, sprowadzono w 1971 roku na Westerplatte. Doktor Karol Nawrocki powiedział, że ekshumacja ujawniła metalową, skorodowaną skrzynię, niezabezpieczoną przed działaniem warunków atmosferycznych.
Skrzynia skrywająca - najpewniej - szczątki komendanta Westerplatte trafiła do gdańskiej Bazyliki świętej Brygidy. Odbyło się tam krótkie nabożeństwo. Skrzynia będzie spoczywać w świątyni do czasu zaplanowanego na 1 września 2022 roku państwowego pogrzebu westerplatczyków.
Podczas drugiej z porannych ekshumacji spodziewano się podjąć szczątki kaprala Andrzeja Kowalczyka. Odnaleziono jednak zbutwiałą trumnę z biało-czerwoną wstęgą i tabliczką z datami urodzenia i śmierci polskiego żołnierza. Podjęto też biały foliowy worek ze zmielonymi ludzkimi szczątkami - relacjonował dyrektor Karol Nawrocki.
00:19 10963104_3 (1).mp3 Dyrektor Muzeum II Wojny Światowej mówił, że dzisiejsze odkrycie świadczy o tym, że na Westerplatte przez dziesiątki lat dochodziło do "historycznego kuriozum" (IAR)
Szczątki odnalezione w miejscu przypisanym pochówkowi kaprala Andrzeja Kowalczyka przebadają genetycy z Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie. Teraz zespół Muzeum zakłada, że szczątki polskiego żołnierza pozostały na gdańskim cmentarzu na Srebrzysko, skąd miano je podjąć przed 1 września 1992 roku. Jeśli poszukiwania na tej nekropolii się nie powiodą to, jak tłumaczył Karol Nawrocki, należy założyć, że kapral Andrzej Kowalczyk leży w miejscu śmierci na Westerplatte.
Na historycznym półwyspie, bronionym przed niemieckim atakiem we wrześniu 1939 roku, powstaje Muzeum Westerplatte i Wojny 1939. Budowę nowej placówki poprzedzają badania archeologiczne. Cała inwestycja zakończy się w 2027 roku, natomiast 1 września 2022 roku ma odbyć się państwowy pogrzeb obrońców Westerplatte.
Do tej pory odnaleziono szczątki 9 osób, 5 z westerplatczyków udało się zidentyfikować. To kapral Bronisław Perucki, kapral Jan Gębura, starszy strzelec Władysław Okraszewski, legionista Józefa Kita oraz plutonowy Adolf Petzelt. Badacze spodziewają się znaleźć na półwyspie pochówki w sumie 16 żołnierzy.
IAR/dad