Otwarty w 1995 roku pierwszy odcinek warszawskiego metra miał 11,5 kilometra długości i 11 stacji. Łączył południowe dzielnice Ursynów i Mokotów z centrum miasta. Po torach poruszało się 14 trzywagonowych pociągów radzieckiej serii 81, a otwarcie stało się wydarzeniem ogólnokrajowym. W uroczystości wzięli udział premier Józef Oleksy, marszałek Senatu Adam Struzik, przedstawiciele władz lokalnych i centralnych, budowniczowie oraz zagraniczni dyplomaci. Prymas Józef Glemp poświęcił nową inwestycję, oddając ją "pod boską opiekę", a wstęgę przeciął legendarny projektant prof. Jan Podoski.
Premier Oleksy podkreślał wtedy, że metro jest inwestycją nie tylko stołeczną, ale o znaczeniu ogólnopolskim, a jego realizacja przypieczętowuje rozwój nowoczesnej infrastruktury miejskiej.
Metro jako atrakcja
Przez pierwsze trzy dni po otwarciu metro było dostępne za darmo – warszawiacy tłumnie ruszyli w podróż pod ziemią, często zamiast spaceru wybierając przejażdżkę nowym środkiem transportu. Na końcowej stacji Kabaty wychodziło się wówczas na niemal puste pole z widokiem na Las Kabacki – dziś to już gęsto zabudowana część miasta z rozwiniętą infrastrukturą.
Metro kursowało od wczesnych godzin porannych do późnego wieczora, a bilety były te same co w pozostałych środkach transportu miejskiego – wystarczyło skasować ten sam bilet dwukrotnie. W metrze obowiązywał zakaz palenia, a porządku pilnowali pracownicy metra, policja i specjalnie przeszkolona ochrona. Komisariat metra mieścił się na stacji Politechnika, a bezpieczeństwa strzegło 200 funkcjonariuszy.
Trzy dekady rozwoju
Dziś metro w Warszawie to nowoczesny system dwóch linii – M1 i M2 – o łącznej długości ponad 42 kilometrów i 39 stacjach, z kolejnymi w budowie. Linia M1, rozciągająca się od Kabat do Młocin, liczy 23 km. Linia M2, która przecina miasto ze wschodu na zachód, ma 19 km długości. Trwa budowa kolejnych czterech kilometrów oraz nowych stacji pasażerskich i technicznych.
Z dawnej serii 81 pozostał w służbie już tylko jeden, najstarszy skład – swoisty jeżdżący pomnik historii. Obecnie warszawskie metro obsługuje także 18 nowoczesnych pociągów Metropolis, 35 Siemens Inspiro i 37 Skoda Varsovia.
Piękne stacje i prestiżowe nagrody
Stacje warszawskiego metra zdobywały uznanie nie tylko pasażerów, ale i ekspertów. Stacja Plac Wilsona w 2008 roku została uznana za jedną z najładniejszych na świecie podczas konferencji "Metrorail", a CNN umieściło ją w 2014 w rankingu 12 najbardziej imponujących stacji metra w Europie. Z kolei stacja Młynów otrzymała tytuł Lidera Dostępności w 2021 roku.
Metro stało się też częścią kultury – o stacji Wilanowska śpiewały Elektryczne Gitary, a architektura kolejnych stacji inspiruje zarówno artystów, jak i urbanistów.
Co dalej?
Plany na przyszłość są ambitne – do 2027 roku ma powstać projekt i rozpocząć się budowa pierwszego etapu linii M3 na Gocław. Równolegle opracowywana jest koncepcja linii M4. Stolica nie zwalnia tempa, a metro staje się coraz bardziej integralną częścią miejskiego życia.
IAR/PAP/UM Warszawa