Redakcja Polska

Prezydent Andrzej Duda: nic nie wskazuje na to, żeby to był intencjonalny atak na Polskę

18.11.2022 15:03
Po spotkaniu w BBN prezydent Andrzej Duda powiedział, że "zdarzenie w Przewodowie nie było działaniem intencjonalnym, nie była to rakieta wycelowana w Polskę". Prezydent powiedział też, że nie ma dowodów na to, że rakieta została wystrzelona przez stronę rosyjską. Najprawdopodobniej był to pocisk wystrzelony przez ukraińską obronę przeciwlotniczą. Jednak - jak mówił Andrzej Duda - "winę za to tragiczne zdarzenie ponosi strona rosyjska".
Audio
  • W magazynie m.in. o wybuchu rakiety w Przewodowie oraz krajowych i światowych reakcjach na to tragiczne wydarzenie, o otwarciu tunelu im. Marii i Lecha Kaczyńskich na Zakopiance i promocji książki "Marsz, marsz Batory" w USA [posłuchaj]
Andrzej Duda
Andrzej DudaPhoto: PAP/Paweł Supernak

W magazynie "Widziane z Polski" mówimy o trwającym wyjaśnianiu przyczyn uderzenia rakiety w Przewodów na Lubelszczyźnie.

Prezydent Andrzej Duda poinformował po spotkaniu w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego, że nie ma żadnych dowodów na to, iż rakieta, która spadła na terytorium Polski, została wystrzelona przez stronę rosyjską. Przekazał, że wiele wskazuje na to, iż był to pocisk ukraińskiej obrony przeciwlotniczej.

Prezydent mówił, że najprawdopodobniej była to eksplozja rakiety produkcji rosyjskiej typu S-300. - Nie mamy w tej chwili dowodów na to, że była to rakieta wystrzelona przez stronę rosyjską. "Wiele wskazuje na to, że była to rakieta obrony powietrznej, która niestety spadła na terytorium Polski"- mówił po spotkaniu prezydent. 

Podkreślił też, że prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden natychmiast zadeklarował wsparcie.

W audycji także o światowych reakcjach na to wydarzenie.

Ambasador Polski przy Unii Europejskiej Andrzej Sadoś powiedział, że stanowisko wszystkich państw członkowskich Wspólnoty jest takie, że bezpośrednią odpowiedzialność za wczorajszą tragedię w Polsce ponosi Rosja.

Ambasador uczestniczył w spotkaniu przedstawicieli 27 unijnych krajów w Brukseli, na którym jedynym z tematów był wybuch rakiety w pobliżu granicy z Polską.

Sekretarz stanu USA Antony Blinken powiedział w czwartek, że ma pełne zaufanie do śledztwa, jakie polskie władze prowadzą w sprawie eksplozji w Przewodowie. Podkreślił jednak, że niezależnie od wyników dochodzenia winę za ten tragiczny incydent ponosi Rosja.

Antony Blinken, który wypowiadał się w Bangkoku na marginesie spotkania ministrów spraw zagranicznych państw Wspólnoty Gospodarczej Azji i Pacyfiku (APEC), zaznaczył, że "jakiekolwiek byłyby wyniki śledztwa" Rosja jest odpowiedzialna za eksplozję w Przewodowie.

Szef amerykańskiej dyplomacji dodał, że "USA nie zaobserwowały niczego, co podważałoby hipotezę Warszawy", zgodnie z którą rakieta będąca przyczyna eksplozji należała najprawdopodobniej do ukraińskiej obrony powietrznej - relacjonuje AFP.

Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg w środę ocenił, że "koordynacja, wymiana informacji, wyważone reakcje i sygnał, że musimy ustalić fakty zanim wyciągniemy ostateczne wnioski nt. eksplozji w Polsce - to wszystko pokazuje, że sojusznicy NATO odpowiedzieli w rozsądny i odpowiedzialny sposób". - Należy rozumieć, że reagowanie na takie sytuacje, to umiejętność znalezienia równowagi między zdecydowaniem i szybkością a spokojem i unikaniem niepotrzebnej eskalacji - dodał sekretarz generalny Sojuszu.

W magazynie przenosimy się także do Zakopanego, gdzie otwarto długo oczekiwaną inwestycję. Na ten moment czekali kierowcy w całej Polsce. Otwarto tunel pod górą Luboń Mały w ciągu Zakopianki, czyli drogi S7 w Małopolsce. Tunel otrzymał imię Marii i Lecha Kaczyńskich.

W uroczystości otwarcia uczestniczył prezes PiS Jarosław Kaczyński, który podkreślał, że tunel na drodze S7 jest ważny i potrzebny nie tylko Małopolsce, ale i całej Polsce. Podziękował małopolskim samorządowcom za nadanie tunelowi imienia Marii i i Lecha Kaczyńskich. Przypomniał też, że Maria Kaczyńska wychowała się w Rabce na Podhalu.

Prezes PiS zaznaczył, że są także i inne przyczyny nadania tunelowi imienia Marii i Lecha Kaczyńskich, odnoszące się do roli historycznej pary prezydenckiej i jej dokonań. Jarosław Kaczyński powiedział, że para prezydencka działała razem dla Polski, polskiej demokracji, wolności i suwerenności.

Naszym gościem jest Aleksandra Karkowska, współautorka książki "Marsz, marsz Batory", poświęconej słynnemu transatlantykowi.

M/S Batory 33 lata pływał pod polską banderą, odbył 222 regularne rejsy oceaniczne, przewożąc w nich ponad 270 tysięcy pasażerów. Dla wielu z tych osób to była podróż w jedną stronę, na emigrację. Niezwykłe, wzruszające historie o tym polskim transatlantyku zebrały Barbara Caillot oraz Aleksandra Karkowska. Spotkały się z ponad 50 osobami, które pływały, podróżowały i pracowały na „Batorym”. Zebrały i spisały ich opowieści. Tak powstała książka „Marsz, marsz Batory”. Jej promocja odbyła się w Stanach Zjednoczonych.

Krystyna Skarbek współpracowała z brytyjskimi służbami wywiadowczymi od 1939 do 1945 roku pod pseudonimem Christine Granville. Według niektórych źródeł, to była ulubiona agentka Winstona Churchilla. Jak szpieg działała w wielu krajach. Obecnie powstaje film o dzielnej Polce. Klaudiusz Madeja był na planie warszawskiej części filmowej opowieści.

W programie także audycja z cyklu "Wybitni Polacy II RP".

Do wysłuchania magazynu "Widziane z Polski" zaprasza Halina Ostas.