Redakcja Polska

Antony Blinken w Kijowie: Amerykanie będą rozmawiali z Rosją tak długo, jak się da

22.01.2022 09:00
Antony Blinken ostrzegł Ukrainę, że czekają ją trudne dni, ale zapowiedział też, że dociera tam już amerykańska pomoc materialna, która ma jej "pomóc się obronić". Szef amerykańskiej dyplomacji odwiedził Kijów i spotkał się z ukraińskim ministrem spraw zagranicznych Dmytrem Kułebą. Obiecał, że Amerykanie będą rozmawiali z Rosją tak długo, jak się da.
Audio
  • W magazynie m.in. o wizycie amerykańskiego sekretarza stanu w Kijowie, polsko-łotewskich rozmowach w Warszawie, konferencji poświęconej Bronisławowi Piłsudskiemu, wybitnemu etnografowi oraz rocznicy śmierci Jana Nowaka-Jeziorańskiego [posłuchaj
Antony Blinken
Antony Blinken martinbertrand.fr/shutterstock

W magazynie "Widziane z Polski" mówimy o rosyjskiej groźbie ponownego ataku na Ukrainę i wizycie amerykańskiego sekretarza stanu Antonego Blinkena w Kijowie.

USA będą kontynuować działania dyplomatyczne, aby zapobiec rosyjskiej agresji na Ukrainę - podkreślił w Kijowie amerykański sekretarz stanu. Antony Blinken spotkał się z ukraińskim ministrem spraw zagranicznych Dmytrem Kułebą. Antony Blinken zapewnił, że udzieli dodatkowego wsparcia Kijowowi, jeśli Rosja będzie kontynuowała agresywne prowokacje.

Mówił też o podejmowanych przez Waszyngton wysiłkach dyplomatycznych na rzecz uniknięcia konfliktu rosyjsko-ukraińskiego. Obiecał, że Amerykanie będą rozmawiali z Rosją tak długo, jak się da. Zapowiedział również, że Amerykanie nie przedstawią odpowiedzi na wezwanie szefa MSZ Rosji Siergieja Ławrowa. Moskwa chciała otrzymać pisemną odpowiedź USA na swoje propozycje w sprawie bezpieczeństwa strategicznego. Od tej odpowiedzi Rosja uzależnia swoje dalsze działanie na granicy z Ukrainą. Szef amerykańskiej dyplomacji powiedział, że właściwie nie wiadomo, jaki jest główny postulat Rosji, a część z tych przedstawionych jest nie do przyjęcia.

Z kolei Dmytro Kułeba podkreślił, że Ukraina oczekuje od Unii Europejskiej i Stanów Zjednoczonych dotkliwych sankcji wobec Rosji. Zapewnił, że jego kraj nie planuje działań zaczepnych, a rozwiązaniem tego konfliktu może być wyłącznie dyplomacja. Tematem zajęła się Katarzyna Semaan.

O trudnej sytuacji międzynarodowej rozmawiali premierzy Polski i Łotwy. Państwa Zachodu wspólnie wypracowują odpowiedź na różne scenariusze działań Rosji; ważne, aby w rozmowach z Kremlem mówić jednym głosem, to już ma miejsce, Łotwa i Polska wniosły w to bardzo duży wkład - powiedział premier Mateusz Morawiecki.

W środę premier Łotwy Arturs Kriszjanis Karinsz, który składał wizytę w Warszawie, rozmawiał z szefem polskiego rządu. Premierzy Polski i Litwy byli pytani na konferencji prasowej, jak powinna wyglądać reakcja Zachodu na agresywną politykę Rosji oraz jak oceniają obecną postawę państw europejskich.

Szef łotewskiego rządu powiedział, że w świecie Zachodu reakcja na politykę Rosji nie wywoływała podziałów. - Wprost przeciwnie raczej nas zbliżała i prowadziła do współpracy lepszej niż kiedykolwiek wcześniej, zaczęliśmy tę współpracę zacieśniać już w chwili hybrydowych ataków Białorusi - powiedział. Dodał, że teraz w obliczu presji na granicy ukraińskiej właściwie cała UE oraz wszystkie państwa NATO współpracują. - Widać, że kraje chcą podejmować dialog z Kremlem, ale to nie chodzi o to, aby poddawać się szantażowi, chodzi o stanowcze zachowanie jedności. Bardzo dużo się teraz dzieje, by wypracować potencjalny pakiet sankcyjny - podkreślił. Informacje zebrał Michał Fedusio.

W audycji rozmawiamy także o zakupie przez Filipiny 32. śmigłowców S-70i Black Hawk, które wyprodukują Polskie Zakłady Lotnicze Mielec, należące do koncernu Lockheed Martin.

Sekretarz obrony Filipin Delfin Lorenzana poinformował, że zakup obejmuje także wsparcie logistyczne oraz pakiet szkoleniowy dla pilotów i personelu obsługi technicznej. Koszt przedsięwzięcia to 32 miliardy pesos - ponad 2 i pół miliarda złotych. Obecnie przygotowywana jest umowa kontraktowa.

Dostawa pierwszych pięciu śmigłowców jest spodziewana w 2023 roku. Pozostałe zostaną dostarczone w trzech partiach - 10 sztuk w 2024, 10 sztuk w 2025 i i 7 sztuk w 2026 roku. Tę część programu przygotował Przemysław Pawełek.

W programie również informacje o budowie lotniska pasażerskiego w Radomiu. W październiku 2018 roku Przedsiębiorstwo Państwowe "Porty Lotnicze" przejęło lotnisko w Radomiu w celu przygotowania go do obsługi ruchu czarterowego. W ramach tej inwestycji jest realizowana budowa zupełnie nowego terminala i przebudowa pasa startowego oraz płyty postojowej. Plac budowy Portu Lotniczego Warszawa-Radom im. Bohaterów Radomskiego Czerwca 1976 roku, bo tak brzmi pełna nazwa nowego lotniska, odwiedził Klaudiusz Madeja. A jego rozmówcą był Stefan Świątkowski, kierownik Projektu Radom.

Odwiedzamy też Muzeum Józefa Piłsudskiego w Sulejówku, gdzie odbyła się konferencja poświęcona Bronisławowi Piłsudskiemu, wybitnemu etnografowi, nazywanemu Królem Ajnów. O spuściźnie Bronisława Piłsudskiego dyskutowano podczas konferencji pod tytułem "Bronisław Piłsudski. Wielkie otwarcie".

Starszy brat marszałka Józefa Piłsudskiego - Bronisław - to zesłaniec i jednocześnie wybitny etnograf, badający niezwykły świat Ajnów. Podczas debaty historyków i badaczy dorobku brata marszałka Józefa Piłsudskiego zaprezentowane zostały dwie książki: młodzieńczy "Dziennik 1882-1885" Bronisława Piłsudskiego oraz "Opowieść o Bronisławie Piłsudskim. Polak nazwany Królem Ajnów". Jej autorem jest prof. Kazuhiko Sawada z Japonii. Tematem zajęła się Ewa Plisiecka.

Na spotkanie z gościem, Alicją Wancerz -Gluzą, współtwórczynią „Karty”, kwartalnika, który obchodzi swoje 40-lecie, zaprasza Maria Wieczorkiewicz

W kartce z kalendarza przypominamy postać, zmarłego 17 lat temu, Jana Nowaka-Jeziorańskiego, pisarza, polityka, żołnierza AK, legendarnego "kuriera z Warszawy". Po wojnie wieloletniego dyrektora Rozgłośni Polskiej Radia Wolna Europa. Tę część programu przygotował Przemysław Pawełek.

W magazynie także audycja "Język Polski bez granic", poświęcona promocji języka polskiego.

Do wysłuchania magazynu "Widziane z Polski" zaprasza Halina Ostas.