DEFILADA Z OKAZJI ŚWIĘTA WOJSKA POLSKIEGO
Ponad 2,5 tysiąca żołnierzy wzięło w czwartek udział w defiladzie “Wierni Polsce”. Uroczystości w Katowicach były częścią obchodów Święta Wojska Polskiego. W tym roku ze względu na rocznicę wybuchu I Powstania Śląskiego polskie władze przeniosły przemarsz do Katowic.
Przez centrum miasta przeszli żołnierze wszystkich rodzajów polskich sił zbrojnych. W defiladzie jechało też niemal 200 różnego rodzaju pojazdów wojskowych, a nad głowami zgromadzonych przeleciały samoloty myśliwskie i transportowe.
"Wierzę głęboko, że zarówno polski rząd pod wodzą premiera Mateusza Morawieckiego, jak i MON pod wodzą ministra obrony są absolutnie zdeterminowane, aby program modernizacji Wojska Polskiego realizować i aby zwiększać wydatki na obronność; jestem absolutnie pewien, że są zdeterminowani, aby wzmacniać nasza silę militarną i sojuszniczą" - oświadczył prezydent Andrzej Duda przemawiając przed rozpoczęciem defilady.
Prezydent dziękował "sojusznikom za to, że odpowiedzialnie przyjmują na siebie obowiązek strzeżenia pewności art. 5 Traktatu Północnoatlantyckiego". "Ich obecność jest dowodem, że państwa NATO swoje zobowiązania traktują poważnie. My także traktujemy swoje zobowiązania poważnie i możemy je wypełniać właśnie dzięki naszym żołnierzom" - zaznaczył Andrzej Duda.
BRIEFING RADY BEZPIECZEŃSTWA ONZ Z UDZIAŁEM SZEFA POLSKIEJ DYPLOMACJI
Minister spraw zagranicznych Jacek Czaputowicz powiedział podczas wtorkowego briefingu Rady Bezpieczeństwa ONZ na temat międzynarodowego prawa humanitarnego, że od pierwszych dni członkostwa Polski w Radzie jej priorytetem jest wzmocnienie prawa międzynarodowego. Dyskusja toczyła się w kontekście 70. rocznicy przyjęcia konwencji genewskich, przypadającej 12 sierpnia.
Jacek Czaputowicz zaznaczył, że bezpieczeństwo zawsze było sprawą szczególnie ważną dla Polski ze względu na trudną historię naszego kraju. Podkreślił, że konwencje genewskie zostały ratyfikowane i przyjęte przez prawie każde państwo świata, a zasady i normy prawne w nich zapisane są również uznawane za zwyczajowe międzynarodowe prawo humanitarne i mają uniwersalne zastosowanie. Minister Jacek Czaputowicz zauważył, że złożoność nowych wyzwań skutkuje problemami z klasyfikacją sytuacji konfliktowych i utrudnia określenie, które reguły prawne znajdują dla nich zastosowanie. W swoim wystąpieniu szef polskiej dyplomacji podkreślił także fundamentalną rolę prawa międzynarodowego w utrzymaniu bezpieczeństwa na świecie.
Briefing poświęcony prawu humanitarnemu był jednym z głównych wydarzeń organizowanych przez nasz kraj podczas sierpniowego przewodnictwa Polski w Radzie Bezpieczeństwa ONZ. W dyskusji na forum Rady udział wzięli także zastępca sekretarza generalnego ONZ do spraw prawnych Miguel de Serpa Soares, prezydent Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża Peter Maurer, reprezentująca społeczeństwo obywatelskie dr Annyssa Bellal z Genewskiej Akademii Prawa Międzynarodowego i Praw Człowieka oraz minister spraw zagranicznych Niemiec Heiko Maas.
W kuluarach briefingu Jacek Czaputowicz spotkał się z szefem niemieckiej dyplomacji Heiko Maasem. Było to już drugie w tym miesiącu i czwarte w tym roku spotkanie ministrów obydwu krajów. Podczas rozmowy podsumowano, między innymi, wizytę Heiko Maasa w Warszawie z okazji obchodów 75. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. Minister Jacek Czaputowicz podziękował swojemu niemieckiemu odpowiednikowi za jego wrażliwość i zrozumienie dla znaczenia kwestii historycznych w stosunkach polsko-niemieckich. Rozmówcy omówili także sytuację na Bliskim Wschodzie i w regionie Zatoki Perskiej oraz przygotowania do tegorocznych obchodów wybuchu II wojny światowej.
WZMACNIA SIĘ WSPÓŁPRACA NA RZECZ PROGRAMU BALTIC PIPE
Gaz System podpisał w Warszawie kontrakt na dostawę i serwis kompletu agregatów sprężarkowych do trzech tłoczni gazu wchodzących w skład programu Baltic Pipe.
Jak poinformował pełnomocnik rządu ds strategicznej infrastruktury energetycznej Piotr Naimski, wartość kontraktu wynosi ponad pół miliarda złotych. Zaznaczył, że podpisany kontrakt jest istotny nie tylko ze względu na budowę Baltic Pipe.
Prezes Gaz System Tomasz Stępień podkreślił, że sprzęt od Solar Turbines pozwolił o 50 procent zwiększyć moc tłoczni zainstalowanych w Polsce, a dzięki między innymi tej umowie i realizacji tych inwestycji będzie możliwe rozprowadzanie gazu z nowych kierunków i umożliwienie zastąpienia dotychczasowych szlaków dostaw.
Obecna podczas podpisywania kontraktu ambasador USA w Polsce Georgette Mosbacher mówiła, że Stany Zjednoczone i Polska są zaangażowane w realizację strategicznych celów, które doprowadzą do "wspólnego sukcesu i bezpieczeństwa". Podkreśliła, że jest to szczególnie ważne w sektorze gazu ziemnego.
Baltic Pipe to strategiczny projekt infrastrukturalny, mający na celu utworzenie nowego korytarza dostaw gazu na europejskim rynku. Umożliwi on przesyłanie gazu bezpośrednio ze złóż zlokalizowanych w Norwegii na rynki w Danii i w Polsce, a także do odbiorców w sąsiednich krajach.
Tymczasem rzecznik prasowy spółki Nord Stream 2 Jens Mueller nie wyklucza, że zwlekanie Danii z pozwoleniem na budowę opóźni tę inwestycję. Rurociąg łączący Rosję z Niemcami miał być oddany do eksploatacji do końca tego roku.
Pierwotnie spółka Nord Stream 2 zakładała, że gazociąg będzie gotowy do końca 2019 roku. Ze względu na brak duńskich pozwoleń opóźnienie może wynieść nawet kilka miesięcy.
Na magazyn "Mija tydzień" zaprasza Przemysław Pawełek.