Ofensywa dyplomatyczna polskiego prezydenta
W mijających tygodniu prezydent Andrzej Duda rozpoczął ofensywę dyplomatyczna - pierwszym jej celem była Bruksela. W środę w Kwaterze Głównej Sojuszu Północnoatlantyckiego polski prezydent rozmawiał z sekretarzem generalnym NATO Jensem Stoltenbergiem i zaprosił go do Warszawy na przyszłotygodniowy szczyt Bukaresztańskiej Dziewiątki, w którym będzie uczestniczył prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden. W jej skład wchodzą państwa Europy wschodniej należące do NATO.
"Jestem tutaj dzisiaj w Brukseli, żeby omówić to spotkanie z panem Sekretarzem Generalnym. Także po to, by osobiście, również zaprosić na nie w imieniu prezydent Słowacji Zuzany Czaputovej"- mówił prezydent. Andrzej Duda powiedział także, że Polska oczekuje powstania w ramach NATO nowych planów bezpieczeństwa dla obrony wschodniej flanki Sojuszu.
Andrzej Duda podkreślił, że reforma planów reagowania to jedna ze spraw, które poruszą kraje naszego regionu podczas lipcowego szczytu NATO w Wilnie:
Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg podkreślił po spotkaniu, że Polska odgrywa wiodącą rolę zarówno w umacnianiu sojuszu, jak i pomocy udzielanej Ukrainie, a także zapewnił, że w przypadku jakiegokolwiek zagrożenia może liczyć na solidarne wsparcie sojuszników z NATO.
Jens Stoltenberg powiedział też, podczas spotkania poruszono kwestię roli, jaką odgrywa Białoruś w rosyjskiej agresji na Ukrainę. "Białoruś wspiera rosyjska armię na swoim terenie oraz zacieśnia współpracę polityczną i militarną z Rosją" - mówił szef NATO.
Tego samego dnia prezydent Andrzej Duda rozmawiał z prezydentami Litwy i Słowacji. To spotkanie miało formę wideokonferencji. Litwa będzie gospodarzem szczytu NATO w połowie roku, natomiast Słowacja przewodzi aktualnie pracom Bukaresztańskiej Dziewiątki, czyli państw wschodniej flanki NATO. Do spotkania przywódców tego formatu z prezydentem Stanów Zjednoczonych dojdzie w przyszłym tygodniu w Warszawie.
Z Brukseli Andrzej Duda udał się do Londynu, by spotkać się z premierem Wielkiej Brytanii Rishim Sunakiem, a także królem Karolem III.
Na piątek zaplanowano udział prezydenta w Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa.
"Tam też dojdzie do spotkania przywódców Trójkąta Weimarskiego" - powiedział jeszcze przed rozpoczęciem ofensywy szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz.
Na koniec tygodnia zaplanowano spotkania Andrzeja Dudy z prezydentem elektem Republiki Czeskiej Petrem Pavlem i premierem Norwegii Jonasem Gahrem Storem. We do Polski przyleci prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden.
Brukselskie potkanie w formule Ramstein
We wtorek w Kwaterze Głównej NATO odbyło się kolejne spotkanie grupy kontaktowej Ramstein, w której skład wchodzą państwa sojuszu i inne kraje wspierające Ukrainę.
Kraje wchodzące w skład grupy dostarczą na front czołgi, wozy bojowe i artylerię systemy antyrakietowe - zapewnił po spotkaniu w Brukseli szef połączonych sztabów wojsk USA generał Mark Milley.
Amerykański dowódca argumentował, że Rosja przegrała na Ukrainie "strategicznie, operacyjnie i taktycznie". Zaznaczył jednak, że wojna ma charakter dynamiczny, stąd w ostatnim czasie zapadły sojusznicze decyzje o wsparciu Ukrainy.
Z kolei amerykański sekretarz obrony Llyod Austin poinformował, że na tym etapie nie ma decyzji w sprawie potencjalnych dostaw myśliwców na Ukrainę. Zaznaczał jednocześnie, że na razie nie widać, by Rosja gromadziła samoloty w celu przeprowadzenia większego ataku powietrznego.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podkreślił w swoim wystąpieniu w mediach społecznościowych, że Ukraina i jej partnerzy robią wszystko, aby Rosja przegrała.
Było to już dziewiąte spotkanie grupy kontaktowej ds. wsparcia obronnego Ukrainy w formule Ramsterin.
Niezidentyfikowane obiekty latające nad Ameryką Północną
Amerykańskie samoloty zestrzeliły kolejny niezidentyfikowany obiekt latający, tym razem nad jeziorem Huron przy granicy USA i Kanady. To trzecia tego rodzaju akcja sił powietrznych USA w ciągu ostatnim czasie. Na początku lutego Amerykanie zestrzelili także chiński balon wywiadowczy.
Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg powiedział, że naruszenie amerykańskiej powietrznej przez szpiegowski balon i niezidentyfikowane obiekty, jest częścią wzoru, wedle którego Chiny i Rosja coraz intensywniej szpiegują państwa Sojuszu.
W minionych dniach także Rumuńskie siły wykryły mały, niezidentyfikowany statek powietrzny w swojej przestrzeni powietrznej. Choć poderwano dwa MiG-i 21, nie udało się go zlokalizować ani rozpoznać.
o zarejestrowaniu sześciu wrogich powietrznych obiektów W przestrzeni powietrznej nad Kijowem, uznanych według wstępnych ustaleń za balony - poinformowała w środę kijowska miejska administracja wojskowa.
Także tajwańska armia poinformowała o odnalezieniu szczątków balonu na jednej z wysp kontrolowanych przez Tajwan, znajdujących się blisko wybrzeża Chińskiej Republiki Ludowej. Prawdopodobnie jest to balon meteorologiczny. Wcześniej "Financial Times", powołując się na źródła w tajwańskiej administracji, pisał, że chińskie balony szpiegowskie wielokrotnie miały znajdować się również nad Tajwanem.
Na magazyn Mija Tydzień zaprasza Przemysław Pawełek.