Oglądaj wideo:
[YouTube Program 2 Polskiego Radia]
Wielki powrót Michała Tokaja do roli bandlidera! I to na prośbę radiowej Dwójki (blisko 85-latce trudno w końcu odmówić). Ten znakomity polski pianista, kompozytor i aranżer, zdobywca dwóch statuetek Fryderyka, współtwórca sukcesu Agi Zaryan, współpracujący z najważniejszymi jazzmanami Polski i Europy powraca z solowym projektem.
Pomysł wykluwał się stopniowo od blisko półtora roku, a stał za nim Andrzej Zieliński. - Piątkowy koncert to z jednej strony efekt podziwu dla wielkiego talentu Michała Tokaja, ale z drugiej również wyraz niezgody na jego pozostawanie w cieniu innych artystów. Co piękne, powinno błyszczeć. I to najlepiej w blasku Dwójkowych reflektorów - podkreślał dziennikarz radiowej Dwójki.
- W połowie zeszłego roku zadzwoniłem do Michała z prośbą, by po ośmiu latach od ostatniej solowej płyty stworzył premierowy materiał i nowy zespół. Zgodził się bez wahania. Prace trwały blisko pół roku. W piątek usłyszą Państwo ich końcowy efekt. Z tym "końcem" jednak bym nie przesadzał, bo jestem przekonany, że będzie to dopiero początek nowej drogi. I to nie tylko w karierze Michała Tokaja, ale też i w całym polskim jazzie. Wiemy nie od dziś, że dyrektorzy i promotorzy jazzowych festiwali oraz klubów bacznie przyglądają się Dwójkowemu cyklowi Jazz.PL. A tu, proszę mi wierzyć, będzie na czym zawiesić ucho - dodał Andrzej Zieliński.
Zobacz wszystkie koncerty z cyklu Jazz.PL >>>
W studiu S-3 Polskiego Radia w Warszawie Michał Tokaj wystąpił po raz pierwszy z nowym kwartetem w składzie:
Michał Miśkiewicz za zestawem perkusyjnym
Sławek Kurkiewicz na kontrabasie
Radek Nowicki na saksofonie
i oczywiście Michał Tokaj przy fortepianie
Program koncertu nosi tytuł Monkbook i jest hołdem złożonym jednej z największych osobowości jazzu - Theloniousowi Monkowi.
ZOBACZ GALERIĘ >>>>
- Ta fascynacja zaczęła się 25 lat temu - mówi Michał Tokaj. - Te ćwierć wieku temu zostałem "zainfekowany" muzyką Theloniousa Monka. Skomponowałem wówczas inspirowany jego stylem utwór Infection. On symbolicznie otworzy piątkowy koncert. To, nad czym pracowałem przez ostatnie kilka miesięcy, to zupełnie nowe aranżacje jego rzadziej grywanych w Polsce utworów, takich jak chociażby: Pannonica czy Crepuscule with Nellie. Jak widać, na wirusa Monka jeszcze nie znaleziono szczepionki. I chyba dobrze! - żartował pianista.
Sławek Kurkiewicz na kontrabasie, Michał Miśkiewicz za zestawem perkusyjnym
***
Transmisja koncertu odbyła się 28 stycznia od godz. 18.00.