Euro 2020

Euro 2020: Jan Bednarek bezlitosny dla kolegów po meczu ze Słowacją. "Zagraliśmy jak juniorzy"

Ostatnia aktualizacja: 14.06.2021 20:54
Obrońca reprezentacji Polski Jan Bednarek nie krył rozgoryczenia po przegranym meczu ze Słowacją (1:2) w pierwszej serii gier na Euro 2020. Stoper na co dzień grający w Southampton podkreślał, że Polacy byli doskonale przygotowani do spotkania, a o wyniku zdecydowały indywidualne błędy.
Jan Bednarek
Jan BednarekFoto: PAP/EPA/Lars Baron / POOL

Zagraliśmy jak juniorzy. Kontrolujemy spotkanie, ale nie możemy skutecznie zaatakować, a każdy brak piłki kończy się groźnie dla rywali. Widziałem w naszej grze brak przekonania, brak konsekwencji i zbyt łatwo oddane pole rywalom, którzy zdobyli bramkę. To jest niedopuszczalne. (...) Byliśmy świetnie przygotowani, a i tak przegraliśmy ten mecz. (...) Mieliśmy posiadanie piłki, mieliśmy okazje, ale to nie wystarczyło. Porażka to wyłącznie nasza wina i jako mężczyźni musimy stanąć razem jako drużyna i walczyć jeden za jednego w następnych meczach - powiedział w pomeczowym wywiadzie na antenie Telewizji Polskiej.

25-letni gracz podkreślał wagę indywidualnych błędów, które utrudniły polskiej kadrze walkę o korzystny wynik ze Słowacją. Jednocześnie przekonywał jednak, że biało-czerwoni wciąż mają szansę na wyjście z grupy.

- Było dużo błędów indywidualnych w naszej grze. Nic nie idzie tak, jak byśmy chcieli. Ale nie czas na narzekanie, na mówienie o dobrych i złych rzeczach. Każdy musi uderzyć się w pierś i pracować tak ciężko, jak tylko może. Tylko to nam pozostało. Niech każdy spojrzy w lustro i zapyta siebie, czy zrobił wszystko, by uratować naszą sytuację i niech zagra dalej w tym turnieju. To, co zrobiliśmy przez ostatnie tygodnie może jeszcze zaowocować - zaznaczył.

Porażka z uważaną za outsidera grupy E Słowacją bardzo skomplikowała sytuację Polski. Podopiecznym Paulo Sousy pozostały bowiem mecze z Hiszpanią i Szwecją, notowanymi znacznie wyżej niż ich poniedziałkowi rywale. Bednarek żałuje zaskakującej porażki.

- Niestety, ale przegraliśmy wygrany mecz. Jesteśmy w momencie, w którym musimy stanąć razem jako grupa mężczyzn, którzy muszą spojrzeć na siebie i stwierdzić, że czas na twardą grę i dać z siebie więcej, niż jesteśmy w stanie. Każdy z nas ochłonie, przeanalizuje ten mecz i wyciągnie wnioski. Gramy dla Polski, dla wspaniałego narodu i chcemy, żeby kibice byli z nas dumni - zakończył.

Czytaj także:

bg

Czytaj także

Euro 2020: Polska - Słowacja. Fatalne otwarcie turnieju, Polacy nie mieli argumentów

Ostatnia aktualizacja: 14.06.2021 19:55
Reprezentacja Polski przegrała w Sankt Petersburgu ze Słowacją 1:2 (0:1) w pierwszym meczu grupy E piłkarskich mistrzostw Europy. 
rozwiń zwiń