Euro 2020

Euro 2020: Łukasz Fabiański z urazem. Występ w meczu z Hiszpanią wykluczony

Ostatnia aktualizacja: 16.06.2021 11:09
Łukasz Fabiański na pewno nie wystąpi w meczu z Hiszpanią podczas mistrzostw Europy. Bramkarz reprezentacji Polski doznał urazu mięśniowego podczas rozgrzewki przez meczem ze Słowacją (1:2), w którym pełnił rolę rezerwowego. 
Łukasz Fabiański oraz trener bramkarzy polskiej reprezentacji Paulo Grilo
Łukasz Fabiański oraz trener bramkarzy polskiej reprezentacji Paulo Grilo Foto: PAP/Marcin Gadomski
  • Wygląda na to, że pierwszym bramkarzem Polaków pozostanie Wojciech Szczęsny 
  • W kadrze pozostało dwóch zdrowych golkiperów. Drugim jest Łukasz Skorupski 
Krychowiak 1200.jpg
Euro 2020: Grzegorz Krychowiak dosadnie podsumował mecz ze Słowacją. "Nie chcę wychodzić na klauna"

Szczęsny nie zaczął najlepiej 

Biało-czerwoni udział w turnieju rozpoczęli od niespodziewanej porażki ze Słowacją w Sankt Petersburgu. Niezbyt szczęśliwy występ zaliczył pierwszy bramkarz naszej reprezentacji Wojciech Szczęsny, któremu zaliczono bramkę samobójczą. 

Wygląda jednak na to, że do zmiany w polskiej bramce nie dojdzie i Szczęsny stanie też między słupkami w sobotnim meczu z Hiszpanią w Sewilli, który będzie kluczowy w kontekście pozostanie reprezentacji Polski w turnieju. 

Z Hiszpanią bez Fabiańskiego 

Łukasz Fabiański drugi dzień z rzędu nie trenował z drużyną w Gdańsku. Okazało się, że drugi bramkarz naszej kadry doznał urazu mięśniowego podczas rozgrzewki przez meczem ze Słowacją.

"Dzisiaj znów go nie ma na treningu z reprezentacją, przez kilka dni będzie miał indywidualne zajęcia więc z Hiszpanią drugim bramkarzem Skorupski!" - napisał w mediach społecznościowych dziennikarz Polskiego Radia Mateusz Ligęza, który w Gdańsku obserwował trening biało-czerwonych.

W kadrze biało-czerwonych pozostało więc dwóch zdrowych bramkarzy: Wojciech Szczęsny i Łukasz Skorupski.

baner grafika serwis Euro bez-Milika 1200 f.jpg
SERWIS SPECJALNY - EURO 2020

Choć regulamin mistrzostw pozwala na zmiany w składzie w trakcie turnieju, selekcjoner Paulo Sousa nie zdecydował się na powołanie bramkarza w miejsce Fabiańskiego.

36-latek ma być w pełni sił na trzeci mecz grupowy ze Szwecją, który 23 czerwca odbędzie się w Sankt Petersburgu.

O awans będzie ciężko 

Polacy, choć nie zaczęli Euro najlepiej, mają przed sobą jeszcze dwa mecze fazy grupowej. 19 czerwca biało-czerwoni zagrają na Euro z Hiszpanią, a 4 dni później zmierzą się ze Szwecją. W żadnym z tych meczów nie będą jednak faworytami.

Z każdej z sześciu grup do 1/8 finału awansują po dwie najlepsze drużyny. W drugiej fazie rozgrywek zobaczymy także cztery zespoły z trzecich miejsc z najlepszym bilansem. 

Czytaj także:

/empe 

Czytaj także

Euro 2020: analitycy wyliczyli szanse Polaków na awans. Sytuacja jest trudna, ale nie beznadziejna

Ostatnia aktualizacja: 16.06.2021 08:20
Po przegranej ze Słowacją (1:2) w pierwszej kolejce biało-czerwoni zajmują ostatnie miejsce w grupie, ale z matematycznego punktu widzenia awans pozostaje sprawą otwartą. Specjaliści z portalu theanalyst.com twierdzą, że reprezentanci Polski wprawdzie mają najmniejsze szanse spośród drużyn grupy E, ale wciąż są w grze.
rozwiń zwiń