Euro 2020

"Widocznie nie zasłużyliśmy, żeby grać dalej". Kamil Glik o porażce kadry na Euro 2020

Ostatnia aktualizacja: 24.06.2021 08:19
Kamil Glik skomentował po eliminującej biało-czerwonych z Euro 2020 porażce ze Szwecją, że zespół "widocznie nie zasłużył", by grać dalej. - To zabrzmi banalnie, ale w tym turnieju szczęścia nie mieliśmy, od pierwszego meczu - ocenił.
Od lewej: Kamil Glik, Bartosz Bereszyński i Jan Bednarek
Od lewej: Kamil Glik, Bartosz Bereszyński i Jan BednarekFoto: PAP/Adam Warżawa
  • Euro potrwa do 11 lipca. Finał zaplanowano na Wembley w Londynie - tytułu broni reprezentacja Portugalii
  • Znamy już wszystkich uczestników 1/8 finału
  • Polacy odpadli z Euro 2020 po porażkach ze Słowacją i Szwecją oraz remisie z Hiszpanią 
baner grafika serwis Euro bez-Milika 1200 f.jpg
EURO 2020 - SERWIS SPECJALNY

W środę reprezentacja Polski grała w Sankt Petersburgu o wszystko ze Szwecją, którą trzeba było pokonać, aby awansować. Podopieczni portugalskiego selekcjonera Paulo Sousy ulegli jednak reprezentacji "Niebiesko-żółtych" 2:3.

- Widocznie nie zasłużyliśmy, żeby grać dalej w tym turnieju. Na pewno bardzo szkoda, bo myślę, że te wszystkie bramki (stracone - przyp. red.) były jak najbardziej do uniknięcia - powiedział Glik na antenie Telewizji Polskiej.

Do przerwy Polska przegrywała 0:1, później straciła drugą bramkę, ale wtedy zaczęła grać lepiej i zdołała doprowadzić do remisu. - Mieliśmy grać przede wszystkim dużo bokami, bo tam były przestrzenie, mieliśmy też się starać zagrywać trochę długich piłek za plecy obrońców. Tam też było miejsce, gdzie można było grać. Mogliśmy trochę lepiej dośrodkowywać, bo tych dośrodkowań mieliśmy sporo, ale mało z tego wynikało - analizował obrońca biało-czerwonych.


Decydująca o zwycięstwie Szwecji bramka padła w doliczonym czasie drugiej połowy. - Czy byłby remis, czy porażka, to już niczego nie zmieniało. Przy wyniku 2:2 zaryzykowaliśmy, poszliśmy całą obroną do ataku, co - wydaje mi się - jest zrozumiałe - tłumaczył Glik.

Zieliński 1200.jpg
Euro 2020: Piotr Zieliński załamany odpadnięciem. "Turniej do zapomnienia"

Polacy odpadli z Euro 2020 po przegranej ze Słowacją (1:2), remisie z Hiszpanią (1:1) i porażce ze Szwecją (2:3)Dla biało-czerwonych był to czwarty występ w tej imprezie. Dotychczas trzykrotnie odpadali po fazie grupowej, a pięć lat temu dotarli do ćwierćfinału, przegrywając w nim w serii rzutów karnych z późniejszym triumfatorem - Portugalią. 

Euro 2020 miało się odbyć przed rokiem, ale z powodu pandemii zostało przełożone o rok. Turniej rozpoczął się 11 czerwca w Rzymie. Finał zaplanowano na 11 lipca na Wembley w Londynie. 

Czytaj także:

red

Czytaj także

Euro 2020: Szwecja - Polska. Paulo Sousa czuje niedosyt. "Zasłużyliśmy na znacznie więcej w tym turnieju"

Ostatnia aktualizacja: 24.06.2021 07:45
Trener polskich piłkarzy Paulo Sousa przyznał, że jego drużyna zasłużyła "na znacznie więcej niż dostała w tym turnieju". - Wszyscy jesteśmy rozczarowani - dodał selekcjoner. Biało-czerwoni przegrali w Sankt Petersburgu ze Szwecją 2:3 i odpadli z Euro 2020.
rozwiń zwiń