- Włosi nie przegrali od 31 meczów, poprawiając krajowy rekord
- Dla Austriaków samo wyjście z grupy było historycznym sukcesem
Euro 2020: Dania pierwszym ćwierćfinalistą. Walia rozbita w Amsterdamie
Włosi jak burza przeszli przez fazę grupową. Wygrali wszystkie trzy mecze w grupie A, strzelając siedem bramek i nie tracąc żadnej. Podopieczni Roberto Manciniego wyrównali też przedwojenny rekord liczby meczów bez porażki - po raz drugi w historii reprezentacja Włoch nie przegrała 30 kolejnych meczów.
W sobotę mogli więc przejść do historii włoskiej piłki. "Squadra Azzurra" była zdecydowanym faworytem sobotniego meczu na londyńskim Wembley. Austriacy po raz pierwszy w historii swoich występów na ME wyszli z grupy.
Na tegorocznych mistrzostwach zajęli drugie miejsce w grupie C, jednak w najważniejszym grupowym sprawdzianie nie mieli wiele do powiedzenia i przegrali z Holandią 0:2.
Bez respektu dla faworyta
Podopieczni Franco Fody dzielnie stawiali się jednak „Azzurrim”. Początek meczu był bardzo wyrównany, a Austriacy kilka razy znaleźli się w okolicach pola karnego rywali.
Włosi pierwszą sytuację strzelecką stworzyli sobie w jedenastej minucie. Po zablokowanym uderzeniu Domenico Berardiego, piłka trafiła do Leonardo Spinazzoli, jednak lewy obrońca kopnął niecelnie.
Sześć minut później klasą wykazał się Daniel Bachmann. Austriacki golkiper odbił mocny strzał Nicoli Barelli. W odpowiedzi z dystansu uderzał Marko Arnautović, lecz zabrakło mu precyzji.
Włosi byli aktywniejsi, a w 32. minucie Ciro Immobile trafił w słupek bramki rywali.
Przewaga „Squadra Azzurra” nie przekładała się na gole. Obraz gry do końca pierwszej połowy się nie zmienił i na przerwę zespoły zeszły przy bezbramkowym remisie.
VAR nie sprzyjał Austriakom
W 52. minucie świetną szansę miał David Alaba. Kapitan Austriaków wykonywał rzut wolny tuż przed polem karnym, lecz uderzył niecelnie. Podopieczni Franco Fody niespodziewanie byli groźniejsi od początku drugiej części gry.
W 62. minucie Marcel Sabitzer uderzył z dystansu, ale piłka po rykoszecie wyszła na rzut rożny. Chwilę później strzał Arnautovicia obronił Gianluigi Donnarumma. Pod włoską bramką było coraz goręcej…
Temperatura w polu karnym faworytów jeszcze bardziej wzrosła w 67. minucie. Wówczas Arnautović umieścił piłkę we włoskiej bramce. Stefan Lainer zagrał do Alaby, który wygrał pojedynek z Giovannim Di Lorenzo i zgrał do Arnautovicia, a ten trafił do siatki.
Sędzia Anthony Taylor sprawdził jednak sytuację w systemie VAR. Anglik nie uznał gola, gdyż okazało się, że Arnautović był na minimalnym spalonym. VAR nie był zresztą łaskawy dla Austriaków. Kilka minut później sprawdzano ewentualny rzut karny po faulu na Lainerze. Jedenastka nie została podyktowana.
Włosi się męczyli
Podopieczni Roberto Manciniego wyglądali dużo gorzej niż w meczach grupowych.
Selekcjoner „Azzurrich” próbował zmian, lecz wówczas jeszcze niewiele to pomagało. W 83. minucie szansę miał Berardi, który jednak uderzył niecelnie po wrzutce Spinazzoli.
Pięć doliczonych do drugiej połowy minut nie zmieniły rezultatu, co oznaczało, że kibiców zgromadzonych na Wembley czekała dogrywka.
SERWIS SPECJALNY - EURO 2020
Rezerwowi załatwili sprawę
W 94. minucie groźnie na austriacką bramkę uderzył Chiesa. Bachmann był jednak na posterunku. Rezerwowy skrzydłowy minutę później został bohaterem Italii!
Chiesa efektownie przyjął piłkę zagraną do niego przez Spinazzolę, oszukał Konrada Laimera i mocnym strzałem z bliska nie dał szans austriackiemu bramkarzowi!
Faworyci wreszcie wyszli na prowadzenie.
Włochów nie zadowoliła jedna bramka. W 104. minucie Bachmann zdołał jeszcze obronić strzał Insigne z rzutu wolnego, jednak minutę później znowu wyciągał piłkę z siatki.
Autorem gola był kolejny z rezerwowych Mattia Pessina. Pomocnik wykorzystał dogranie Francesco Acerbiego, który zdołał podać mu piłkę, gdy leżał już na murawie w wyniku walki z defensorami.
Austria grała do końca
Austriackie „Orły” ani myślały się poddawać. Franco Foda przed drugą częścią dogrywki wprowadził dwóch zawodników. Jeden z nich – Louis Schaub od początku szukał trafienia. Już w 107. minucie pomocnik kopnął bardzo mocno, zmuszając Donnarummę do efektownej interwencji.
W 110. minucie dogodną sytuację miał Sabitzer. Piłkarz RB Lipsk kopnął jednak zdecydowanie zbyt wysoko. Cztery minuty później starania Austrii o gola kontaktowego przyniosły efekt.
Z rzutu rożnego dośrodkowywał Schaub, a rezerwowy napastnik Sasa Kalajdzić zdołał wepchnąć piłkę do siatki!
Na więcej jednak nie było już stać piłkarzy z centralnej Europy. Wprost przeciwnie, w końcówce mogli stracić kolejnego gola. Chiesa uprzedził Bachmanna, ale nie zdołał podwyższyć wyniku, gdyż piłkę wybił Christopher Trimmel.
Rekordowy mecz
Włosi z problemami, ale awansowali do ćwierćfinału jako druga, po Danii, drużyna. Kolejny mecz rozegrają 2 lipca w Monachium. Rywalem „Azzurrich” będzie zwycięzca niezwykle ciekawego starcia Belgii z Portugalią.
Wygrana z Austrią pozwoliła Włochom na pobicie wspomnianego wcześniej rekordu. Sobotni mecz był ich 31. z kolei bez porażki, czym poprawili osiągnięcie z lat 1935-1939. Do historii reprezentacji przeszedł też Donnarumma.
Golkiper puścił co prawda gola, ale i tak pobił rekord pod względem serii minut bez straconej bramki między słupkami włoskiej kadry. Jego wynik zatrzymał się na 1168 minutach.
WŁOCHY - AUSTRIA 2:1
Bramki: 1:0 - Chiesa (95.), 2:0 - Pessina (105.), 2:1 - Kalajdzić (114.)
Żółta kartka - Włochy: Giovanni Di Lorenzo, Nicolo Barella. Austria: Marko Arnautović, Martin Hinteregger, Aleksandar Dragović.
Sędzia: Anthony Taylor (Anglia). Widzów: 18 910.
Składy:
Włochy: Gianluigi Donnarumma - Giovanni Di Lorenzo, Leonardo Bonucci, Francesco Acerbi, Leonardo Spinazzola - Nicolo Barella (67, Mattia Pessina), Jorginho, Marco Verratti (67, Manuel Locatelli) - Domenico Berardi (84, Federico Chiesa), Ciro Immobile (84, Andrea Belotti), Lorenzo Insigne (108, Bryan Cristante).
Austria: Daniel Bachmann - Stefan Lainer (114, Christopher Trimmel), Aleksandar Dragović, Martin Hinteregger, David Alaba - Xavier Schlager (106, Michael Grigoritsch), Florian Grillitsch (106, Louis Schaub) - Konrad Laimer (114, Stefan Ilsanker), Marcel Sabitzer, Christoph Baumgartner (90, Alexander Schopf) - Marko Arnautović (97, Sasa Kalajdzić).
Wyniki fazy pucharowej i program piłkarskich mistrzostw Europy:
1/8 finału
czerwca, sobota
Walia - Dania 0:4 (0:1)
Włochy - Austria 2:1 po dogr. (0:0)
27 czerwca, niedziela
Holandia - Czechy (Budapeszt, 18.00)
Belgia - Portugalia (Sewilla, 21.00)
28 czerwca, poniedziałek
Chorwacja - Hiszpania (Kopenhaga, 18.00)
Francja - Szwajcaria (Bukareszt, 21.00)
29 czerwca, wtorek
Anglia - Niemcy (Londyn, 18.00)
Szwecja - Ukraina (Glasgow, 21.00)
ćwierćfinały
2 lipca, piątek
I. Francja/Szwajcaria - Chorwacja/Hiszpania (Sankt Petersburg, 18.00)
II. Belgia/Portugalia - Włochy (Monachium, 21.00)
3 lipca, sobota
III. Holandia/Czechy - Dania (Baku, 18.00)
IV. Szwecja/Ukraina - Anglia/Niemcy (Rzym, 21.00)
półfinały
6 lipca, wtorek
zw. II - zw. I (Londyn, 21.00)
7 lipca, środa
zw. IV - zw. III (Londyn, 21.00)
finał:
niedziela, 11 lipca (Londyn, 21.00)
Czytaj także: