Section50
Section00
Lech KACZYŃSKI
Prezydent Lech Kaczyński
Section06

"Tak mi dopomóż Bóg". Posłuchaj wystąpienia prezydenta Lecha Kaczyńskiego przed Zgromadzeniem Narodowym

Ostatnia aktualizacja: 01.04.2022 06:00
23 grudnia 2005 roku Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Lech Kaczyński złożył przed Zgromadzeniem Narodowym przysięgę na wierność postanowieniom Konstytucji.
Zaprzysiężenie prezydenta Lecha Kaczyńskiego przed Zgromadzeniem Narodowym
Zaprzysiężenie prezydenta Lecha Kaczyńskiego przed Zgromadzeniem NarodowymFoto: Jerzy Dudek / East News

– Otwieram obrady Zgromadzenia Narodowego (...) w celu złożenia przysięgi przez nowo wybranego Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej – mówił w 2005 roku Marek Jurek, Marszałek Sejmu V kadencji. W Sali Plenarnej odśpiewano hymn Polski, następnie zaś Lech Kaczyński został poproszony o powtarzanie dyktowanej przez marszałka roty przysięgi:

"Obejmując z woli Narodu urząd Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, uroczyście przysięgam, że dochowam wierności postanowieniom Konstytucji, będę strzegł niezłomnie godności Narodu, niepodległości i bezpieczeństwa Państwa, a dobro Ojczyzny oraz pomyślność obywateli będą dla mnie zawsze najwyższym nakazem".

Na koniec prezydent dodał: "Tak mi dopomóż Bóg".

– Stwierdzam, że Prezydent Rzeczpospolitej Polskiej pan Lech Aleksander Kaczyński złożył wobec Zgromadzenia Narodowego przysięgę przewidzianą w artykule 130. Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej – zakończył Marek Jurek.

Posłuchaj
29:46 zaprzysiężenie prezydenta lecha kaczyńskiego - zgromadzenie.mp3 Zaprzysiężenie i orędzie prezydenta Lecha Kaczyńskiego wygłoszone przed Zgromadzeniem Narodowym (PR, 23.12.2005)

Lech Kaczyński, prezydent Polski, prezes NIK, prezydent Warszawy, minister sprawiedliwości i działacz opozycji w okresie PRL, był postacią budzącą różne emocje. Zarówno przeciwnicy polityczni, jak i zwolennicy byłego prezydenta RP są jednak zgodni: był wielkim, polskim patriotą. 

Czytaj także:

Lech Kaczyński. "Człowiek z zasadami", "polityk przyszłości"


Katastrofa smoleńska

Lech Kaczyński zginął 10 kwietnia 2010 roku w katastrofie lotniczej TU 154M, razem z żoną Marią Kaczyńską oraz 94 osobami z polskiej delegacji, udającej się na obchody 70. Rocznicy Zbrodni Katyńskiej. Ciało prezydenta przewieziono do Polski i złożono w bazylice archikatedralnej, w krypcie pod Wieżą Srebrnych Dzwonów na Wawelu.

Dowiedz się więcej, zobacz serwis specjalny o katastrofie smoleńskiej.

- Nigdy tak bardzo nie czuliśmy się Polakami i tak bardzo razem - wspominają ci, którzy byli przed Pałacem Prezydenckim, w którym wystawiono trumny prezydenckiej pary. Lecha Kaczyńskiego żegnały dziesiątki tysięcy ludzi. By pokłonić się przed jego trumną, czekano na Krakowskim Przedmieściu po kilkanaście godzin.

im 

Section07
Section52