Section50

Powrót

Katar 2022
Section06

Katar 2022: młodość czy rutyna na ławce trenerskiej? Na mistrzostwach świata rządzą skrajności

Ostatnia aktualizacja: 06.12.2022 15:11
Podczas gdy najlepszy wiek dla piłkarza przesuwa się w okolice trzydziestki, na ławce trenerskiej oglądamy coraz młodszych szkoleniowców. Czy na tegorocznym mundialu młodość wygrywa z doświadczeniem, a świeże spojrzenie z rutyną? 
Czesław Michniewicz i Louis van Gaal
Czesław Michniewicz i Louis van GaalFoto: JOHN THYS/AFP/East News

Polskie Radio - oficjalny nadawca radiowy Mistrzostw Świata Katar 2022 - zaprasza na transmisje i relacje z mundialu. W Katarze są nasi sprawozdawcy Tomasz Kowalczyk i Filip Jastrzębski.

>>> Zobacz nasz serwis specjalny na mundial - Katar 2022

Średni wiek selekcjonera na MŚ w Katarze wynosi 53,5 roku - najstarszy Louis van Gaal liczy sobie 71 wiosen, najmłodszy zaś Lionel Scaloni spokojnie mógłby być synem Holendra, mając na karku zaledwie 44 lata. Dla porównania podczas mundialu w Rosji przeciętny wiek trenera wynosił nieco ponad 56 lat. 

Skrajności... są w cenie

52-letni Czesław Michniewicz plasuje się więc blisko typowego wieku mundialowego trenera. Równolatkami opiekuna Biało-Czerwonych są Luis Enrique (Hiszpania), Gareth Southgate (Anglia) i Didier Deschamps (Francja). Dwaj ostatni są już pewni gry w ćwierćfinałach MŚ, podopieczni "Lucho" powalczą zaś o ten przywilej z Marokiem.

Dowodem na to, że wiek to tylko liczba (zwłaszcza dla trenera), jest Louis van Gaal, który uczynił z reprezentacji Holandii poważnego kandydata do medalu i jako selekcjoner "Oranje" kontynuuje 12-meczową serię bez porażki na mundialu. Ogromne doświadczenie nabyte w największych klubach Europy i naturalna charyzma sprawiają, że reprezentanci Holandii są gotowi pójść za van Gaalem w ogień.

- Zespół jednoczy się wokół trenera. Nie chcemy go zawieść i zrobimy wszystko, by ostatni turniej był dla niego udany. Louis to bardzo ważna postać dla holenderskiej piłki - mówi obrońca Nathan Ake. - Obiecałem mu, że jako drużyna zrobimy wszystko, aby to były dla niego niezapomniane mistrzostwa świata - wtóruje koledze z linii defensywy Virgil van Dijk.

Posłuchem cieszy się także najmłodszy w stawce selekcjoner "Albicelestes" Lionel Scaloni. Argentyńczyk, który sam nie tak dawno biegał jeszcze po murawach ligi włoskiej, preferuje jednak znacznie mniej autorytarny styl przywództwa niż Holender, często oddając rolę lidera Leo Messiemu.

Przyglądając się wiekowi trenerów i losom drużyn na MŚ w Katarze trudno jednak sformułować jednoznaczne wnioski: zarówno młodzi, jak i starsi szkoleniowcy mają swoje wzloty i upadki. Sukcesy 47-letniego Walida Regraguiego (Maroko) można zestawić z klęską urodzonego w tym samym roku Diego Alonso (Urugwaj), a dobrą postawę Holandii van Gaala czy Brazylii prawie 60-letniego Tite z niepowodzeniami prowadzonych przez doświadczonych selekcjonerów Niemców oraz Serbów.

Wiek a sprawa polska

Skoro rocznik nie jest wprost skorelowany z sukcesami w skali makro, to może chociaż w skali mikro? Jak kwestia wieku selekcjonera rzutowała na wyniki Biało-Czerwonych na wielkich turniejach? Tutaj już zarysowuje się pewna prawidłowość.

Zacznijmy od imprez, które starsi kibice z rozrzewnieniem wspominają do dziś: IO 1972, 1976 i 1992 oraz MŚ 1974 i 1982. Do medali na igrzyskach w 1972 i 1976 roku, a także na mundialu w 1974 roku Biało-Czerwonych powiódł Kazimierz Górski, który wówczas miał od 51 do 55 lat. Trzecie miejsce na MŚ w Hiszpanii było zaś dziełem zaledwie 40-letniego Antoniego Piechniczka, natomiast srebro na IO w 1992 roku Polacy wywalczyli pod okiem jeszcze młodszego, bo 39-letniego Janusza Wójcika.

Sukcesem, choć znacznie mniejszego kalibru był też ćwierćfinał Euro 2016 za kadencji Adama Nawałki (wówczas 58-letniego). Jak było z trenerami, za czasów których Polacy ponosili klęski na wielkich turniejach?

Jerzy Engel, który zamiast obiecanego pucharu świata przywiózł z Korei worek goli, miał wtedy niespełna 50 lat, Paweł Janas w 2006 roku był o trzy lata starszy, Leo Benhakker w 2008 roku skończył 66 lat, a Franciszek Smuda podczas polsko-ukraińskiego Euro 2012 był 64-latkiem. Wspomniany wcześniej Nawałka podczas MŚ 2018 liczył sobie 60 wiosen, a Paulo Sousa na Euro 2020 (a właściwie: 2021) miał 50 lat.

Ze wspomnianej wyliczanki, której nie należy jednak traktować śmiertelnie poważnie, wynika zatem, że na ławce trenerskiej reprezentacji Polski częściej sprawdza się młodość niż rutyna. Wyjątek stanowi rzecz jasna "Trener Tysiąclecia" Kazimierz Górski, którego dokonania wymykają się wszelkim "polskim" prawidłowościom. 

Staruszek van Gaal "wygraża" młokosom

Już wiemy, że 52-letni Michniewicz nie zwojuje w Katarze niczego spektakularnego i podobnie jak np. Jacka Gmocha z mundialu 1978 trudno włączyć go w poczet triumfatorów, ale też nie należy mu się miejsce wśród przegranych. Walka doświadczenia z młodością na mundialu toczy się dalej. Jaki będzie jej wynik? Louis van Gaal ma na ten temat swoje zdanie.

- Mamy duże szanse, by zostać mistrzami świata. Niewielu jest trenerów, którzy odważą się tak mówić, ale nie ja. Moim celem jest zostać mistrzem świata - zapewnia w swoim stylu leciwy Holender, który na mundialu w regulaminowym czasie gry nie zaznał jeszcze goryczy porażki.

Bartosz Goluch/PolskieRadio24.pl

WYJĄTKOWA ANALIZA PO MECZU FRANCJA - POLSKA: "Spokojnie, to tylko Katar"

Czytaj także:

polskieradio24.pl

Section07
Section51

sponsor


partner

Section52