Section50

Powrót

Katar 2022
Section06

Katar 2022: Polska - Arabia. Gdy gra Polska, ludzie wyłączają TV? "Michniewicz ufa swojej filozofii"

Ostatnia aktualizacja: 26.11.2022 07:02
- Chciałbym, aby drużyna grała tak, żeby Polacy byli dumni, że mają taką reprezentację, a inne nacje mogłyby powiedzieć, że naprawdę fajnie gramy w piłkę. Mam jednak wrażenie, że w innych krajach wyłączają telewizory, gdy gra Polska - uważa były reprezentant Maciej Murawski. 
Robert Lewandowski w meczu z Arabią Saudyjską nie może juz myśleć o pechowym karnym w starciu z Meksykiem
Robert Lewandowski w meczu z Arabią Saudyjską nie może juz myśleć o pechowym karnym w starciu z Meksykiem Foto: EPA/Noushad

Polskie Radio - oficjalny nadawca radiowy Mistrzostw Świata Katar 2022 - zaprasza na transmisje i relacje z mundialu. W Katarze są nasi sprawozdawcy Tomasz Kowalczyk i Filip Jastrzębski.

>>> Zobacz nasz serwis specjalny na mundial - Katar 2022


Katar 2022. Polska - Arabia Saudyjska. Po bezbramkowym remisie z ekipą Meksyku reprezentacja Polski zachowała szanse na wyjście z grupy

Aby tak się stało drużyna Czesława Michniewicza musi przede wszystkim lepiej zaprezentować się w następnym spotkaniu z Arabią Saudyjską. Patrząc na wynik meczu Argentyny z Arabią nie będzie to dla niej wcale łatwe spotkanie. Sześciokrotny reprezentant Polski Maciej Murawski podkreśla, że zwycięstwo Saudyjczyków bardzo skomplikowało sytuację w grupie C.

- Jeśli chodzi o sam wynik spotkania z Meksykiem, to przed meczem Argentyny z Arabią Saudyjską zakładaliśmy, że remis z Meksykiem będzie bardzo dobrym wynikiem. Teraz tak naprawdę nie wiadomo, czy to nie jest zły rezultat, bo wygrana Arabii spowodowała, że troszeczkę inaczej patrzymy na tę grupę. Teraz zastanawiam się, czy w ogóle ten remis coś nam da - stwierdził uczestnik piłkarskich mistrzostw świata w 2002 roku.

"Lewandowski nie wytrzymał ciśnienia"

Murawski zwrócił przede wszystkim uwagę na styl, w jakim reprezentacja Biało-Czerwonych zaprezentowała się we wtorkowym meczu z ekipą z Ameryki Północnej. Podkreślił, że samo granie długich piłek na Roberta Lewandowskiego na niewiele się zdało, gdy dookoła byli zdecydowanie wyżsi Meksykanie. Przyznał, że jedyną sytuację, jaką sobie stworzyliśmy to przede wszystkim ten rzut karny. Kapitan reprezentacji Polski nie wykorzystał jednak jedenastki.

- To był mecz, w którym graliśmy bardzo pragmatycznie. Szukaliśmy zdecydowanie za bardzo prostych środków, aby przenieść piłkę na połowę Meksyku. Szczerze mówiąc nam to jakoś za bardzo nawet nie wychodziło. Lewandowski ma tylko 185 centymetrów wzrostu, a obrońcy Meksyku byli zdecydowanie wyżsi i dlatego te piłki do niego nie trafiały. Robert strzelił tyle karnych, ale teraz nie wytrzymał presji. Po pierwsze - są to mistrzostwa świata. Po drugie - akurat to się przydarzyło, jak nie trafił karnego wcześniej w Barcelonie. To wszystko spowodowało, że ta presja na nim sprawiła, że nie wytrzymał ciśnienia - skomentował.

"Michniewicz ma swoją filozofię gry, której bezgranicznie ufa"

Były zawodnik m.in. Legii Warszawa i Lecha Poznań wskazał też, że trener Michniewicz ma swoją filozofię gry, której bezgranicznie ufa i prawdopodobnie nie zmieni jej na spotkanie z niżej notowaną Arabią Saudyjską oraz z faworytem do końcowego triumfu Argentyną. Podkreślił, że w starciu z Meksykiem, mimo iż mieliśmy teoretycznie więcej graczy ofensywnych, nie mogli oni rozwinąć skrzydeł.

Selekcjoner Michniewicz jest przede wszystkim trenerem defensywnym i nie przypominam sobie poza drobnymi wyjątkami, aby było inaczej. Jego drużyny grały pragmatyczny futbol i przypuszczam, że w takim stylu selekcjoner najlepiej się czuje. Z Meksykiem teoretycznie byliśmy zespołem, który miał bardzo dużo ofensywnych graczy, tylko, że oni mieli zadania defensywne i dlatego nie stworzyliśmy sobie zbyt wielu szans - przyznał.

- Może się okazać, że taki defensywny styl gry przyczyni się do wyjścia z grupy. Nie jestem fanem takiego grania i wolałbym, aby nasza reprezentacja grała otwarty, ofensywny futbol, ale przede wszystkim chciałbym, abyśmy wyszli z grupy. Jeżeli trener Michniewicz nie potrafi w inny sposób, to niech próbuje w takim, w jakim czuje się najmocniej - dodał.

Czesław Michniewicz powinien zmienić filozofię gry? 

Przed spotkaniem z Arabią Saudyjską Murawski uważa, że Michniewicz nie powinien wprowadzać żadnych zmian personalnych do składu. Chciałby jedynie, aby zagrał zdecydowanie odważniej, choć zdaje sobie sprawę, że selekcjoner przede wszystkim stawia na defensywę i ogranicza się jedynie do kontrataków oraz stałych fragmentów gry. Podkreślił też, że w takim stylu wygrywał ze zdecydowanie lepszymi. Z reprezentacją U-21 pokonał m.in. Portugalię w barażach do młodzieżowego Euro 2019, a na samym turnieju - Belgię oraz wyżej notowanych Włochów.

- Nie wydaje się, aby trener zmienił swoją filozofię gry na Arabię Saudyjską i nagle rzucił się na nich, Saudyjczycy potrafią się dobrze bronić oraz potrafią być skuteczni, co pokazali przede wszystkim w drugiej połowie spotkania z Argentyną. Dlatego wydaje mi się, że trener Michniewicz będzie grał defensywnie i liczył na to, że grając w taki sposób uda mu się osiągnąć korzystny wynik. W takim stylu najczęściej odnosił sukcesy i będzie się tego trzymał. Arabia Saudyjska nie jest tak łatwym przeciwnikiem jak wielu zakładało przed mistrzostwami świata. Okazało się jednak, że mają naprawdę dobry zespół - przyznał.

Mówiąc o oczekiwaniach wobec polskich zawodników, chciałby, aby zespół grał zdecydowanie odważniej.

- Zastanawiam się, czy styl gry narzucany przez Michniewicza nie jest w pewnym sensie hamowaniem potencjału w naszych zawodników. Jestem pewien, że mogą oni zagrać zdecydowanie lepiej. Z Arabią musimy zagrać odważniej, większą liczbą atakować, nie tylko liczyć na dłuższe podanie do Roberta i może coś się uda zrobić. Zdaję sobie sprawę, że to są mistrzostwa świata i liczy się wynik. Nikt nie będzie pamiętał stylu, gdy wygramy z Arabią 1:0. Natomiast piłka się bardzo zmieniła i teraz mamy na mundialu zespoły, które grają futbol naprawdę atrakcyjny dla oka - podsumował.

W pierwszym meczu na mundialu w Katarze Arabia Saudyjska sprawiła wielką sensację, pokonała Argentynę 2:1.

Tak charyzmatyczny trener Herve Renard natchnął swoich podopiecznych do wygranej.

Katar 2022. Kiedy i o której mecz Polska - Arabia Saudyjska?

W swoim pierwszym spotkaniu grupy C reprezentacja Polski bezbramkowo zremisowała z Meksykiem. Rzutu karnego nie wykorzystał w drugiej połowie Robert Lewandowski

Arabią Saudyjską Polacy zmierzą się 26 listopada (godz. 14.00 - Ar-Rajjan), a 30 listopada - z Argentyną (godz. 20.00 - Doha).

XXII Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej Katar 2022 potrwają do 18 grudnia. Jest to ostatni mundial, w którym wystąpią 32 drużyny. Na kolejnym turnieju, w 2026 roku, o Puchar Świata FIFA zagra 48 reprezentacji narodowych.

Faza grupowa potrwa do 2 grudnia, 3-6 grudnia to terminy spotkań 1/8 finału, terminy ćwierćfinałów to 9-10 grudnia, półfinały zostaną rozegrane 13 i 14 grudnia, mecz o trzecie miejsce - 17 grudnia, a mistrza globu poznamy dzień później.

Polska - Arabia Saudyjska. Specjalne studio po meczu 

Tuż po zakończeniu meczu Polska - Arabia Saudyjska zapraszamy na wyjątkowe studio pomeczowe "Spokojnie, to tylko Katar", którego gospodarzem będzie Daniel Wydrych z radiowej Jedynki. Oprócz gości specjalnych - w studiu także dziennikarz portalu PolskieRadio24.pl. Bartosz Goluch. 

 "Spokojnie, to tylko Katar" można będzie oglądać - na YouTubie Polskiego Radia oraz na Facebooku.

Oglądaj studio "Spokojnie, to tylko Katar" po meczu Meksyk - Polska:

Czytaj także:

polskieradio24.pl

red/PAP/PR

Section07
Section51

sponsor


partner

Section52