Section50

Powrót

Katar 2022
Section06

Katar 2022: Robert Lewandowski nie rozwinął skrzydeł. "Żałosny mundial"

Ostatnia aktualizacja: 05.12.2022 11:20
Robert Lewandowski nie może być zadowolony ze swojego występu na mundialu w Katarze. Po odpadnięciu reprezentacji Polski z mistrzostw świata po meczu 1/8 finału z Francją (1:3) mówił, że "nie ma radości z gry" - odnosząc się do defensywnej taktyki, jaką reprezentacja Polski zaproponowała na mundialu. Występ "Lewego" w Katarze został surowo oceniony w Hiszpanii.  
Robert Lewandowski i Kylian Mbappe podczas meczy Francja 0 Polska na mundialu w Katarze
Robert Lewandowski i Kylian Mbappe podczas meczy Francja 0 Polska na mundialu w Katarze Foto: EPA/Georgi Licovski

Polskie Radio - oficjalny nadawca radiowy Mistrzostw Świata Katar 2022 - zaprasza na transmisje i relacje z mundialu. W Katarze są nasi sprawozdawcy Tomasz Kowalczyk i Filip Jastrzębski.

>>> Zobacz nasz serwis specjalny na mundial - Katar 2022

Honorowa porażka na koniec 

Reprezentacja Polski przegrała z Francją 1:3 w niedzielnym meczu 1/8 finału piłkarskich mistrzostw świata i odpadła z rywalizacji. Honorowego gola dla Biało-Czerwonych zdobył Robert Lewandowski, który w doliczonym czasie gry pokonał Hugo Llorisa z rzutu karnego. "Lewy" trafił jednak do siatki dopiero za drugim podejściem. Sędzia nakazał bowiem powtórki jedenastki, którą obronił francuski bramkarz.

Po meczu Lewandowski, który zakończył mundial z dwoma bramkami, mówił. 

Daliśmy z siebie wszystko, walczyliśmy, stworzyliśmy kilka sytuacji stuprocentowych, szczególnie w pierwszej połowie, szkoda, że nic nie wpadło. Próbowaliśmy odpierać ataki Francuzów, nawet po bramce wychodziliśmy do przodu, próbowaliśmy grać, to było oczywiście za mało w tym meczu. Brakło paru elementów, szczególnie przy golach mogliśmy się lepiej zachować, ale najważniejsze, że próbowaliśmy, pod koniec strzeliliśmy bramkę, to też dodatkowy bodziec. Walczyliśmy do końca - ocenił kapitan Biało-Czerwonych przed kamerami TVP Sport.

"Lewy" chce grać inaczej. Nie tylko on 

Polskich kibiców mogły jednak zaniepokoić inne słowa "Lewego". Został bowiem zapytany o to, czy katarski mundial był jego ostatnim.

- Jeszcze do tego daleka droga. Potrzebna jest radość z gry, to będzie ważny element nawet niedalekiej przyszłości. Oczywiście jest inaczej, gdy próbujemy atakować, ale gdy gramy bardziej defensywnie, to tej radości nie ma. Wpływa na to wiele czynników - powiedział tajemniczo Robert Lewandowski

Można to odczytać jako krytykę ocenianej jako zbyt defensywna taktyki selekcjonera Czesława Michniewicza. Podobnie wypowiadali się też inni kadrowicze. Jakub Kamiński po mecz z Francją ocenił, że Biało-Czerwoni w fazie grupowej "nie grali w piłkę", a Piotr Zieliński apelował, by kadra lepiej wykorzystywała umiejętności ofensywnych piłkarzy.

Hiszpania krytykuje Lewandowskiego 

Hiszpańskie media tak głęboko nie analizują sytuacji w reprezentacji Polski. Media zwracają uwagę na postawę Roberta Lewandowskiego.

"Napastnik został ledwo zauważony po niecelnym strzale w pierwszej połowie. W końcówce miał rzut karny, ale obronił go Lloris. Sędzia jednak powtórzył jedenastkę i tę już Lewandowski wykorzystał. Jego gra była podobna do wielu innych w polskiej drużynie. Zbyt samotny z przodu. To była nierówna walka z dwoma środkowymi obrońcami: Varanem i Upamecano" - czytamy.

Hiszpańscy dziennikarze podkreślają, że Lewandowski zachowywał się nerwowo - dyskutował z arbitrem, wyzywał kolegów, narzekał, prosił o bardziej ofensywną grę. "Jedyną pociechą jest przerwanie klątwy, która prześladowała go w MŚ, zdobył pierwsze bramki" - napisano.

Ostro Lewandowskiego ocenił też dziennikarz hiszpańskiego dziennika "As", Tomas Roncero, który sympatyzuje z Realem Madryt. "To był dla Lewandowskiego żałosny mundial". 

***

WYJĄTKOWA ANALIZA PO MECZU FRANCJA - POLSKA: "Spokojnie, to tylko Katar"

Czytaj także:

red/

Section07
Section51

sponsor


partner

Section52