Marszałek Sejmu pełniący obowiązki prezydenta Bronisław
Komorowski podpisał nowelizację ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej.
O skierowanie ustawy do Trybunału Konstytucyjnego apelowali współpracownicy zmarłego tragicznie Lecha Kaczyńskiego, którzy przekonywali, że prezydent był gotów ustawę tam odesłać. Apelowali, by pełniący obowiązki prezydenta Bronisław Komorowski uszanował jego wolę.
Marszałek powiedział, że nie znalazł żadnego powodu, by skierować ustawę do Trybunału. Bronisław Komorowski dodał, że nie zna też żadnego stanowiska zmarłego prezydenta w sprawie ustawy:
Marszałek nie wykluczył też, że będzie konieczna nowelizacja podpisanej przez niego ustawy, gdyż nie reguluje ona kwestii związanych z nagłym opróżnieniem stanowiska prezesa IPN-u, np. w wypadku śmierci.
Przed ogłoszeniem decyzji Bronisław Komorowski spotkał się z Kolegium IPN. Przewodnicząca Kolegium Barbara Fedyszak-Radziejowska powiedziała, że rozmowa miała charakter informacyjny. Obydwie strony przedstawiły swoje racje - wyjaśniła Fedyszak-Radziejowska.
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/kl/łp