Co dalej z "hazardową" komisją śledcza?
migracja
migrator migrator
04.05.2010
Co dalej z komisją hazardową? - na to pytanie na nieformalnym spotkaniu będą chcieli odpowiedzieć członkowie komisji śledczej.
Co dalej z komisją hazardową? - na to pytanie na nieformalnym spotkaniu będą chcieli odpowiedzieć członkowie komisji śledczej.
Poseł Bartosz Arłukowicz z Lewicy tłumaczy, że w oficjalnym planie pracy komisji nie ma żadnego posiedzenia, ale jednak członkowie komisji muszą zdecydować, kiedy mogą wrócić do zajęć. Posłowie spotkają się dziś o godzinie 10-tej:
Arłukowicz dodał, że będzie o tym rozmawiał również na posiedzeniu klubu Lewicy.
Już wcześniej poseł Lewicy mówił, że dobrym rozwiązaniem jest poczekanie do końca kampanii wyborczej, aby nie upolityczniać prac komisji śledczej. Ponadto prokuratura jeszcze przed katastrofą samolotu prezydenckiego poinformowała komisję, że ma dużo nowych dokumentów wymagających głębokiej analizy, ale będzie w stanie przekazać je komisji dopiero po paru tygodniach. " W związku z tym można spokojnie poczekać do zakończenia kampanii prezydenckiej" - powiedział Bartosz Arłukowicz.
Również posłowie innych komisji śledczych opowiadają się za wstrzymaniem prac do wyborów. Poseł PiS Andrzej Dera z komisji badającej sprawę ds. wyjaśnienia okoliczności śmierci Krzysztofa Olewnika mówi, że wszystkie partie polityczne powinny się porozumieć w tej sprawie. "To powinna być wspólna propozycja i o to będziemy apelowali" - powiedział Andrzej Dera.
Część komisji śledczych musi jeszcze uzupełnić skład osobowy. W katastrofie lotniczej zginęli: Zbigniew Wassermann z komisji hazardowej, Edward Wojtas z komisji badającej sprawę Olewnika i Leszek Deptuła z tak zwanej komisji naciskowej.
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR) Agnieszka Rucińska/ M.Pieśniewski/orzechowska