Radio Parlament
Section01

Dziś (16.09, piątek) ostatni dzień posiedzenia Sejmu VI kadencji.

migracja
migrator migrator 16.09.2011

Według marszałka Grzegorza Schetyny, przez te cztery lata wiele udało się zrobić. Przyznał jednak, że kończąca się kadencja była naznaczona katastrofą smoleńską i tym wszystkim, co stało się po niej.

Według marszałka Grzegorza Schetyny, przez te cztery lata wiele udało się zrobić. Przyznał jednak, że kończąca się kadencja była naznaczona katastrofą smoleńską i tym wszystkim, co stało się po niej.
W katastrofie smoleńskiej zginęło 15 parlamentarzystów. Byli to przedstawiciele wszystkich klubów. Upamiętnia ich tablica w holu głównym Sejmu. Jej centralnym punktem jest ocalała z rozbitego samolotu flaga z wizerunkiem orła białego. W ocenie marszałka, to, że wiele rzeczy w kończącej kadencji udało się uchwalić jest też zasługą sejmowych komisji, konkretnie posłów, którzy pracowali w ich prezydiach.
Grzegorz Schetyna nie zgodził się z opiniami, że w mijającej kadencji uchwalono najwięcej bubli prawnych. Myliliśmy się, jak wszyscy, zwykli śmiertelnicy - ocenił. Podkreślił, że rządzącej koalicji udało się przeprowadzi kilka reform. Pierwszą z nich jest pakiet ustaw zdrowotnych Ewy Kopacz, w skład którego wchodzą ustawy o zawodzie lekarza i lekarza dentysty, prawach pacjenta, działalności leczniczej oraz o systemie informacji w ochronie zdrowia.
Jako sukces marszałek ocenił też reformę szkolnictwa wyższego, poparta - jak dodał - konsultacjami. Dwie pozostałe reformy, o których mówił Grzegorz Schetyna, to zmiany w armii i likwidacja poboru oraz zmiany w systemie emerytalnym i likwidacja emerytur pomostowych i zmiany w OFE.
W czasie tej kadencji pracowały 4 komisje śledcze: do zbadania okoliczności śmierci Barbary Blidy, tak zwana naciskowa, hazardowa i wyjaśniająca sprawę porwania i zabójstwa Krzysztofa Olewnika.
W tej kadenecji Sejmu do laski marszałkowskiej wpłynęło ponad półtora tysiąca ustaw, niemal 300 rezolucji, deklaracji, apeli i oświadczeń. Około 300 projektów nie zostało rozpatrzonych. Jak tłumaczy szef Kancelarii Sejmu Lech Czapla, te projekty będą jedynie pamiątką w sejmowym archiwum. Wyjątkiem są projekty obywatelskie - dodaje Lech Czapla.
Zgodnie z przepisami, projekty obywatelskie, które nie zostały poddane pierwszemu czytaniu, muszą trafić do porządku obrad w pierwszym półroczu nowej kadencji. Wszystkie projekty obywatelskie zgłoszone w tej kadencji zostały poddane już co najmniej wstępnej procedurze. 15 z 18 projektów nie przeszło całej procedury legislacyjnej, między innymi nowelizacja ustawy oświatowej dotycząca sześciolatków, czy projekt dotyczący płacy minimalnej.

IAR/zbiorcza

Section02
Section03
Section04