Radio Parlament
Section01

Pierwszy transfer z SLD do Ruchu Palikota

migracja
migrator migrator 20.10.2011

Poseł-elekt wybrany z list Sojuszu Lewicy Demokratycznej, Sławomir Kopyciński, przechodzi do Ruchu Palikota. Polityk ogłosił swoją decyzję podczas konferencji prasowej, występując u boku Janusza Palikota.

Poseł-elekt wybrany z list Sojuszu Lewicy Demokratycznej, Sławomir Kopyciński, przechodzi do Ruchu Palikota. Polityk ogłosił swoją decyzję podczas konferencji prasowej, występując u boku Janusza Palikota.

Zdaniem posła Kopycińskiego, SLD nie ma pomysłu na lewicę i dlatego nie widzi przyszłości przed tym ugrupowaniem. Poseł dodał, że w Sojuszu pozostawił wzajemny żal, nienawiść i pretensje ludzi, którzy się nie lubią. Podkreślił, że w SLD nie miałby możliwości wprowadzania w życie swoich poglądów, a w Ruchu Palikota może to robić.

Janusz Palikot przyznał, że wcześniej rozmawiał o transferze z Ryszardem Kaliszem i Bartoszem Arłukowiczem, jednak, jak się wyraził, "zawiedli i nie dali rady", choć mieli propozycję budowania Ruchu Palikota i nowej lewicy. Ruch postanowił więc zostawić tych, którzy, jak powiedział Palikot, "symbolizują jaguary, kawior i szampan polskiej lewicy" i sięgnąć po człowieka wielkiego serca, jakim jest Kopyciński.

Palikot negatywnie ocenił wybór Leszka Millera na przewodniczącego klubu parlamentarnego SLD. Nazwał on Millera "symbolem całego zaprzaństwa w SLD i przehandlowania wszystkich idei lewicowych klerowi". Palikot powiedział, że to nowa wiceprzewodnicząca klubu SLD, Krystyna Łybacka, wprowadziła pensje dla katechetów w szkołach. Poseł Kopyciński dodał, że wybór Leszka Millera na szefa klubu SLD to początek końca tej partii. Przyznał, że choć ceni Millera, to jednak będzie on "syndykiem masy upadłościowej" Sojuszu.

Nowy szef klubu parlamentarnego SLD, Leszek Miller uważa, że na przejściu Sławomira Kopycińskiego najbardziej stracili wyborcy. Wybrali go bowiem do Sejmu z list Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Odnosząc się to tego transferu, Leszek Miller zaznaczył, że w polityce - podobnie jak w małżeństwie - dochodzi czasem do rozwodów. Dodał, że zawsze w takich sytuacjach tracą obie strony.

Klub parlamentarny Ruchu Palikota będzie liczył 41 członków, lecz Janusz Palikot nie wyklucza przejęć kolejnych posłów.

Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)

 

Section02
Section03
Section04