Solidarna Polska opowiedziała się przeciwko ratyfikacji umowy ACTA. Posłowie tego ugrupowania powtarzają zapewnienia, że nie ustaną w walce  przeciwko tej umowie.Dzisiaj dla wzmocnienia efektu zakleili sobie usta  czerwonymi plastrami, które musieli zdjąć by wyartykułować sprzeciw  wobec inwigilacji i kneblowania internautów. Poseł Paryk Jaki, rzecznik Solidarnej Polski oprócz plastra miał  dodatkowo kartkę z napisem "Jestem za You Tube".
"Dzisiaj wypowiadamy wojnę rządowi polskiemu w zakresie ACTA" - ogłosił.
Zdaniem  Patryka Jakiego, szczególnie groźny jest jeden z punktów ACTA, który  mówi o tak zwanym "domniemaniu naruszenia", którego w polskim kodeksie  karnym nie ma, a które pozwalałoby na inwigilowania i zbieranie danych  pod byle pretekstem.  Także poseł Andrzej Dera wyraził przekonanie, że przepisy ACTA są  kolejną próbą ograniczenia sfery wolności polskich obywateli.           Wcześniej Jarosław Kaczyński zapowiedział, że PiS przygotuje  wniosek o przeprowadzenie referendum w sprawie ratyfikacji umowy ACTA.
Zdaniem  Solidarnej Polski wystarczy, że kluby jasno opowiedzą się przeciwko  ratyfikacji i żadne referendum nie będzie potrzebne. Patryk Jaki  zauważył, że referendum jest pomysłem internautów a PiS zapewne ich  inicjatywę popiera.
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/I.Szczęsna/magos/em