W pierwszej połowie marca do Sejmu powinien trafić projekt dotyczący emerytur służb mundurowych - zapowiedział szef MSW Jacek Cichocki. Zakłada on, że funkcjonariusze m.in. policji będą mogli przejść na emeryturę po 55. roku życia, pod warunkiem, że przepracowali co najmniej 25 lat.
Minister zaznaczył, że projekt na początku stycznia trafił do konsultacji międzyresortowych i społecznych; konsultacje międzyresortowe już się skończyły, zaś społeczne skończą się 10 lutego.
"Po konsultacjach spodziewamy się wielu uwag, będziemy musieli je przeanalizować. Następnie projekt trafi na komitet stały Rady Ministrów. Spodziewam się, że wyrobimy się w lutym i realnie patrząc do Sejmu trafi on w pierwszej połowie marca" - powiedział Cichocki.
Projekt przewiduje, że zachowany zostanie odrębny system emerytalny służb mundurowych (tzw. zaopatrzeniowy). To oznacza, że ta grupa zawodowa nie zostanie włączona do powszechnego systemu emerytalnego, czyli do ZUS.
Funkcjonariusze i żołnierze mają nabywać prawo do emerytury po łącznym spełnieniu dwóch warunków: wieku i stażu służby. Nowe zasady zakładają minimalny wiek emerytalny w wymiarze 55 lat (obecnie wiek nie jest określony) i wydłużenie minimalnego stażu służby z 15 do 25 lat. Obecnie świadczenie to zależy od wysokości ostatniej pensji oraz dodatków i nagród rocznych. Po 15 latach służby wynosi 40 proc. ostatniej pensji i za każdy dodatkowy rok rośnie o 2,6 proc. Maksymalna emerytura może wynieść 75 proc. pensji.
Po zmianach wysokość emerytury będzie zależała od wysokości pensji z trzech wybranych lat oraz dodatków i nagród rocznych. "Zastosowane rozwiązanie ma na celu zmianę w zakresie obliczania wysokości emerytury, uniemożliwiającą celowe podwyższanie wynagrodzenia na ostatnio zajmowanym stanowisku, mającego skutkować wzrostem świadczenia emerytalnego" - napisano w uzasadnieniu projektu.
Po 25 latach służby emerytura ma wynosić 60 proc. podstawy jej wymiaru i za każdy rok ma rosnąć o 3 proc. Maksymalna emerytura będzie również mogła wynieść 75 proc. pensji.
Reforma nie będzie dotyczyła funkcjonariuszy i żołnierzy już pełniących służbę, a wyłącznie tych, którzy rozpoczną służbę po wejściu w życie ustawy. Mundurowi pełniący służbę w dniu wejścia w życie ustawy będą mieć zagwarantowane prawo wyboru pomiędzy obowiązującym a nowym systemem.
Strona związkowa nie zgadza się z propozycją dotyczącą długości służby i wieku, które mają umożliwiać przejście na emeryturę. Związkowcy wielokrotnie powtarzali, że są w stanie zaakceptować wariant 25 lat służby i po ukończeniu 50. roku życia. Postulowali także, aby maksymalna emerytura po zmianach wynosiła 85 proc. pensji.
Prawo do zakończenia aktywności zawodowej po 15 latach pracy bez względu na wiek mają funkcjonariusze Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej.
Od lat pojawiają się głosy, że przywileje emerytalne służb mundurowych wymagają przebudowy, ponieważ często np. policjanci, przechodząc na emeryturę po 15 latach, zatrudniają się np. w firmach ochroniarskich. Ponadto krytykowano, że przywileje dotyczą zarówno funkcjonariuszy operacyjnych, np. antyterrorystów, którzy narażeni są na stres, ale również tych, którzy większość czasu pracują za biurkiem. (PAP)/dz