Marszałek Sejmu chciałaby, aby zaproponowane przez nią oraz sejmowych prawników propozycje przyjęto ponadpartyjnie. Chodzi o dodanie do wachlarza kar, jakimi dysponuje sejmowa komisja etyki - zwrócenia uwagi, upomnienia i nagany - kar finansowych dla posłów, którzy posługują się z sejmowej mównicy nieparlamentarnym językiem. Ewa Kopacz dodała, że zmienić trzeba będzie nie tylko regulamin, ale i ustawę o wykonywaniu mandatu posła i senatora.
W toku prac nad zmianami w regulaminie, ma być też uregulowana sprawa posiedzeń stałych podkomisji sejmowych. Ewa Kopacz proponuje, by odbywały się one - jak to określiła - bezwzględnie w tygodniach niesejmowych. Marszałek Sejmu zaproponowała ponadto, by w tygodnie niesejmowe zbierała się też 1/3 komisji stałych.
Prezydium Sejmu miałoby też określać liczebność prezydium poszczególnych komisji. Marszałek Sejmu Ewa Kopacz poinformowała, że wszystkie kluby, poza PiS, wyraziły już zgodę na pracę takiego zespołu. Klub PiS ma dać odpowiedź w późniejszym terminie.
IAR/PAP/hw