Chodzi o wypowiedź prezesa PiS, który podczas piątkowej debaty nad reformą emerytalną wyraził zdumienie, że tego dnia premier Donald Tusk odwołał się do autorytetu jego brata Lecha Kaczyńskiego.
W ocenie posła PO Mariusza Witczaka, to kolejne oskarżenie prezesa PiS, które nie ma żadnego pokrycia w dowodach i "jest klasycznym oszczerstwem".
Sekretarz klubu PO Paweł Olszewski powiedział na konferencji prasowej w Sejmie, że Platforma żąda od Kaczyńskiego, aby "wycofał się ze słów (o Hitlerze) i aby publicznie (za nie) przeprosił". - Jarosław Kaczyński tymi wypowiedziami całkowicie zaprzepaścił to, o co walczył jego brat, świętej pamięci Lech Kaczyński - zaznaczył sekretarz klubu PO.
Olszewski powiedział też, że - skoro za dwa lata Jarosław Kaczyński skończy 65 lat - to PO liczy, iż "pójdzie na zasłużoną emeryturę i w sposób jednoznaczny zniknie z polskiego życia publicznego".