Senacka komisja zdrowia nie poparła zgłoszonych przez PiS poprawek do ustawy refundacyjnej. Propozycje zmian dotyczyły postulatów samorządu aptekarskiego. Poprawki te senatorowie PiS zgłosili jako wnioski mniejszości.
Minister zdrowia Bartosz Arłukowicz podkreślał, że publiczne pieniądze wydawane na refundację leków muszą być kontrolowane. Zapowiedział też, że zasady przeprowadzania kontroli aptek zostaną opisane w rozporządzeniach do ustawy.
Senator PiS Stanisław Karczewski ubolewał, że w sposób nierówny zostali potraktowani lekarze i aptekarze. Przypomniał, że pierwotny projekt nowelizacji ustawy zawierał korzystne dla farmaceutów rozwiązania.
Senator PO profesor Alicja Chybicka uważa, że aptekarze nie powinni być karani. Jednak jej zdaniem, że nowelizacja ustawy musi być przeprowadzona szybko, bo pacjenci czekają na nowoczesne leki.
Naczelna Rada Aptekarska domagała się zniesienia kar dla farmaceutów, którzy realizują niewłaściwie wypisane recepty i takie zmiany nie zostały przyjęte.
W piątek na zjeździe Naczelnej Rady Aptekarskiej farmaceuci podejmą decyzję o ewentualnym zaostrzeniu akcji protestacyjnej.
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR) Joanna Stankiewicz/dyd
