Według wersji oficjalnej, chodziło o ustalenie kręgu osób uprawnionych do uzyskania w rosyjskim śledztwie statusu osób poszkodowanych. Zdaniem PiS, zaniepokojenie budzi jednak skala żadanych informacji o pilotach Tupolewa i cel inicjowania przeprowadzania tak wnikliwych badań.
We wniosku o zwołanie posiedzenia komisji PiS zaznacza, że sprawdzenie objęło aż trzy pokolenia rodzin Protasiuków i Grzywnów i W IPN nie odkryto żadnych dokumentów świadczących o współpracy bliskich pilotów z tajnymi służbami.
Zdaniem posła PiS Marcina Mastalerka, polska prokuratura wykazała się w realizacji absurdalnego wniosku nadgorliwością, tym bardziej, że z uzyskaniem jakichkolwiek informacji na temat rosyjskiego śledztwa są duże problemy.
PiS chce też by komisja zajęła się wypowiedziami byłego Przewodniczącego Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych, akredytowanego przy rosyjskim MAK - Edmunda Klicha. Chodzi o wypowiedzi na temat nacisków na konstruowanie teorii o winie pilotów.
Posłowie PiS powołali się na wywiad Edmunda Klicha udzielony rozgłośni komercyjnej, w którym mówił o licznych błędach popełnionych przez stronę polską oraz sugerował, że już w pierwszych dniach po katastrofie śledztwo było prowadzone pod wpływem nacisków. Pojawiły się też jego zdaniem naciski na badających przyczynę katastrofy, by jak najszybciej udostępnili zapisy z kabiny pilotów, by można było wersję o ich winie potwierdzić i udowodnić.
Przewodniczący komisji sprawiedliwości Ryszard Kalisz powiedział, że najpóżniej jutro spodziewa się pisemnego wyjaśnienia dotyczącego pomocy prawnej dla Rosjan od prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta. Potem zobowiąże członków komisji sprawiedliwości by zapoznali się z tym i również na piśmie sformułowali swoje pytania i wątpliwości. Poselskie pytania i wątpliwości zostaną przekazane gościom komisji, by mogli się dobrze przygotować do odpowiedzi.
Ryszard Kalisz ma nadzieję, że w ten sposób uda się uniknąć awantur, wzajemnego obrażania się i walki politycznej - czyli tego, co zwykle dzieje się na komisjach poświęconych katastrofie smoleńskiej.
O terminie posiedzenia komisji, które zgodnie z regulaminem powinno odbyć się w ciągu 30 dni, w przyszłym tygodniu zdecyduje jej prezydium. PiS chce zaprosić na posiedzenie komisji prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta, ministra sprawiedliwości Jarosława Gowina, prezesa IPN Łukasza Kamińskiego i Edmunda Klicha.