List w tej sprawie wystosował do Bronisława Komorowskiego Leszek Miller, który apeluje o to, by przed podpisaniem ustawy prezydent spotkał się i poszukał kompromisu. Tomasz Nałęcz tego nie wyklucza. Doradca Prezydenta zaznaczył, że ewentualne spotkanie odbędzie się w szerszym gronie.
Leszek Miller w liście do prezydenta zwrócił także uwagę na skandaliczną - jego zdaniem - procedurę uchwalenia ustawy emerytalnej. "Nigdy jeszcze w Sejmie nie zdarzyło się, oprócz oczywiście ustawy hazardowej, że projekt tak brzemienny w skutku, był procedowany w tak błyskawicznym tempie, bez uwzględnienia żadnych wniosków opozycji", mówił w piątek były premier.