Klub Solidarnej Polski złożył w piątek do marszałek Sejmu Ewy Kopacz wniosek o rozszerzenie najbliższego porządku obrad o informację premiera Donalda Tuska ws. sytuacji w służbie zdrowia - poinformował w piątek szef klubu SP Arkadiusz Mularczyk.
Zdaniem Mularczyka "konieczne jest, aby premier odniósł się do fatalnej sytuacji, która ma miejsce w systemie ochrony zdrowia". Jak dodał, szef rządu powinien również poinformować, jaka jest jego decyzja w sprawie odwołania szefa NFZ Jacka Paszkiewicza.
Minister zdrowia Bartosz Arłukowicz złożył w czwartek wniosek do premiera o odwołanie Paszkiewicza.
Politycy SP uważają, że wniosek ministra zdrowia jest zasadny. "Pan Jacek Paszkiewicz odpowiedzialny jest za zapaść systemu zdrowia. Przez ostatnie lata, kiedy zarządzał NFZ doszło do wielu nieprawidłowości" - stwierdził Mularczyk.
Według niego, prezes NFZ postawił się ponad prawem, wprowadzając 30 kwietnia kary dla lekarzy za błędy w wypisywaniu recept, które w styczniu parlament wyrzucił z ustawy refundacyjnej. "Działania pana Paszkiewicza były w naszej ocenie niezgodne z prawem" - podkreślił poseł.
Zaznaczył, że SP domaga się od premiera, aby powołując nowego prezesa NFZ, zobligował go do uchylenia zarządzenia dotyczącego wzorów umów. "W przeciwnym przypadku odwołanie nie ma sensu" - ocenił szef klubu SP.
W przepisach dotyczących wzoru umowy znalazł się m.in. zapis o zwrocie przez lekarza, który podpisał umowę, kwoty nienależnej refundacji z odsetkami w przypadku wypisania recepty nieuzasadnionej udokumentowanymi względami medycznymi lub niezgodnej z uprawnieniami pacjenta.
Najbliższe posiedzenie Sejmu zapalnowano na dni 13,14,15 czerwca 2012 r.