Sejm nie zdecydował się na zebranie w jeden pakiet poprawek regionalnych autorstwa PiS do projektu ustawy budżetowej i głosowaniu ich razem. Powodem były wątpliwości natury prawnej. W Sejmie trwa trzecie czytanie projektu ustawy budżetowej.
Dotychczas poprawki PiS dotyczące kwestii regionalnych były kolejno odrzucane. Posłanka Prawa i Sprawiedliwości Aleksandra Natalli-Świat poprosiła więc o zarządzenie przerwy, podczas której miała zapaść decyzja o ewentualnym zblokowaniu poprawek. Znacznie skróciłoby to czas głosowań, które początkowo zaplanowane były na około 12 godzin. Zamiast tego zdecydowano, ze poprawki będą głosowane bez czytania ich treści.