Posłowie Sejmowej Komisji Finansów Publicznych zakończyli obradowanie nad projektem ustawy hazardowej.
Podczas posiedzenia członkowie komisji zdecydowali się na uzupełnienie go o klika poprawek.
Henryk Kowalczyk z Prawa i Sprawiedliwości ubolewa, że komisja nie przyjęła rozwiązań podatkowych, które zrównywałyby monopolu państwowego i sektora prywatnego. Poseł Lewicy Marek Wikiński podkreślił, że w tym momencie odpowiedzialność za dalsze losy ustawy i jej realizację będzie ponosić Platforma Obywatelska. Marek Wikiński powiedział, że posłowie przyjęli propozycję aby zmniejszyć środki w funduszu zwalczania uzależnień hazardowych w pierwszym roku funkcjonowania ustawy z 5 do 1 procenta. Jak wyjaśnił polityk, ma to zagwarantować finansowanie obiektów sportowych dla dzieci i młodzieży.
W czwartek w Sejmie drugie czytanie projektu. Jego główne założenia to zakaz hazardu poza kasynami oraz blokowanie wprowadzenia na polski rynek wideoloterii.
Projekt nie do przyjęcia dla branży
60 właścicieli lokali gastronomicznych z powiatu świdnickiego weźmie udział w ogólnopolskiej manifestacji w Warszawie. Chcą protestować przeciwko restrykcyjnym zmianom w nowym projekcie ustawy hazardowej.
Protest organizują przedstawiciele branży gastronomicznej i rozrywkowej. Do Warszawy ma przyjechać właściciele restauracji, kawiarni i pubów. Są przeciwni zdelegalizowaniu automatów do gier o niskich wygranych.
Jak mówią restauratorzy ze Świdnicy, to dla wielu lokali najważniejszy magnes przyciągający klientów. Manifestacja rozpocznie się w południe przed sejmem. Później uczestnicy protestu złożą petycję w Kancelarii Premiera.
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)