Andrzej Czuma pozostaje członkiem sejmowej komisji śledczej badającej domniemane naciski na organy władzy.
Prawo i Sprawiedliwość złożyło wniosek o wykluczenie szefa komisji do spraw nacisków na organy państwa, Andrzeja Czumy ze składu tego gremium. Posłanka PiS Marzena Wróbel uzasadniła wniosek tym, że argumentują, że Czuma był prokuratorem generalnym w czasie, gdy rzeszowska prokuratura przedstawiła szefowi Centralnego Biura Antykorupcyjnego Mariuszowi Kamińskiemu zarzuty dotyczące nadużycia władzy w związku z tak zwaną aferą gruntową. Posłanka Wróbel chce, aby wniosek został rozpatrzony przed jutrzejszym przesłuchaniem Kamińskiego.
Komisja postanowiła nie głosować nad innym wnioskiem o usunięcie Czumy ze składu komisji, złożonym przez Krzysztofa Matyjaszczyka z Lewicy. Poseł jest na zwolnieniu lekarskim do końca roku.
Członkowie komisji odrzucili wniosek posłanki PiS Marzeny Wróbel o wystąpienie do komisji badającej aferę hazardową, aby przesłuchała posła Platformy Obywatelskiej Sebastiana Karpiniuka. Posłanka uzasadniła wniosek tym, że Karpiniuk mógł wywierać naciski na prokuraturę w Rzeszowie. Odrzucono też wniosek posłanki Wróbel o przesłuchanie byłych ochroniarzy wicepremiera Andrzeja Leppera.
Przed zakończeniem posiedzenia doszło do spięcia między posłanką Wróbel a posłem Robertem Węgrzynem z Platformy Obywatelskiej. Przewodniczący Czuma zamknął obrady, odbierając głos posłance Wróbel.
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)
