Bronisław Komorowski poprosił Janusza Palikota o złagodzenie tonu
swoich wypowiedzi na temat kandydatów PO do fotela prezydenckiego -
poinformował po spotkaniu u marszałka Sejmu kontrowersyjny polityk PO.
Chodzi o poniedziałkowy wpis Palikota na blogu, w którym napisał,
że "choć obaj są formalnie kandydatami Platformy, to w sensie
merytorycznym i politycznym" jest to wybór pomiędzy kandydatem PO -
Bronisławem Komorowskim, a kandydatem PO-PiS-u - Radosławem Sikorskim,
"a może nawet PiS-u" - napisał Palikot. To - według szefa klubu
Platformy Grzegorza Schetyny - uderza w przyjętą strategię prawyborów,
która zakładała tylko pozytywną kampanię. W tej sprawie wieczorem zbiera
się komitet wyborczy PO.
Palikot po spotkaniu z marszałkiem oświadczył, że zamierza
uwzględnić prośbę marszałka. Dodał jednak, że na razie czeka na
ostateczną decyzję władz partii.
Komisja wyborcza PO wieczorem ma zdecydować o karze dla Palikota.
Później rekomendację przedstawi zarządowi partii, który ostatecznie
zdecyduje o jego dalszej przyszłości w Platformie.
kg,Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)