Wiceszef klubu PO Janusz Palikot zadeklarował, że podda się
każdej karze, jaką wyznaczy mu zarząd Platformy. Jak dodał, do 24 marca
nie będzie się wypowiadał o prawyborach w partii.
Komisja odpowiedzialna za przebieg prawyborów w PO zarekomendowała w
środę zarządowi partii wyciągnięcie konsekwencji dyscyplinarnych wobec
Palikota za jego słowa dotyczące kandydata Platformy w prawyborach
Radosława Sikorskiego. Komisja nie wskazała, o jaką karę może chodzić.
Zgodnie ze statutem PO, karą dyscyplinarną może być upomnienie,
nagana, zawieszenie w prawach członka partii albo wykluczenie z partii.
Komisja zdecydowała, że zarekomenduje zarządowi wyciągnięcie
konsekwencji dyscyplinarnych wobec Palikota, "uznając, że szkodzą one
nie tylko Radosławowi Sikorskiemu, ale też Bronisławowi Komorowskiemu
oraz całej Platformie i deprecjonują ideę prawyborów".
"Uważam, że jakaś poważniejsza kara byłaby nieproporcjonalna do
tego co się wydarzyło. Każdą karę zaakceptuję. Nie mam wyjścia" -
powiedział dziennikarzom Palikot. Zapewnił jednocześnie, że do 24 marca
nie będzie się wypowiadał na temat prawyborów.
Według Palikota, podczas środowej rozmowy premiera Donalda Tuska i
dwóch kandydatów w prawyborach w PO: Bronisława Komorowskiego i
Radosława Sikorskiego, Komorowski miał powiedzieć, że nie uważa, iż
Palikot "popełnił przestępstwo".
"On (Komorowski - PAP) nie może zaakceptować surowego karania i
mając do wyboru bycie kandydatem a lojalność przyjacielską, wybiera
lojalność przyjacielską" - powiedział Palikot.
Sikorski zasugerował z kolei w swoim wpisie na stronie
internetowej, że Palikot za karę powinien sto razy napisać "nasz
kandydat Radosław Sikorski".
Namówiony przez dziennikarzy Palikot napisał na kartce "Nasz
kandydat Radosław Sikorski". "Radosław Sikorski jest kandydatem PO w
prawyborach" - dodał Palikot. A kto będzie kandydatem w wyborach? -
dopytywali dziennikarze. Bronisław Komorowski - odpowiedział Palikot.
Komisja prawyborcza PO zebrała się w związku z wpisem Palikota na
jego blogu na temat szefa MSZ Radosława Sikorskiego. Jego konkurentem w
prawyborach w PO jest marszałek Sejmu Bronisław Komorowski. Palikot
napisał w poniedziałek na blogu, że "choć obaj (Radosław Sikorski i
Bronisław Komorowski) są formalnie kandydatami Platformy, to w sensie
merytorycznym i politycznym jest to wybór pomiędzy kandydatem PO
(Bronisław Komorowski) i kandydatem PO-PiS-u (Radek Sikorski), a może
nawet PiS-u".
rk,PAP