Przed komisją hazardową zeznania złożą Sławomir Łopalewski, Piotr
Gosek i Grzegorz Sołtysinski. Gosek i Sołtysinski są członkami zarządu
Totalizatora Sportowego. Sławomir Łopalewski był w zarządzie tej spółki w
latach 2006 - 2008. O wezwanie wszystkich trzech świadków wnioskował
wiceszef komisji hazardowej z lewicy - Bartosz Arłukowicz.
Zdaniem Bartosza Arłukowicza, świadkowie mają wiedzę na temat dwóch
konkurencyjnych rynków branży hazardowej - tzw. jednorękich bandytów i
wideoloterii.
Sprawa ustawy hazardowej rozpoczęła się w 2006 roku, za rządów PiS.
Wtedy na przełomie czerwca i lipca do wiceministra finansów Mariana
Banasia zwrócił się prezes Totalizatora Sportowego. Przedstawił projekt,
który przewidywał korzystne zmiany prawne dla Totalizatora Sportowego.
Miało chodzić o obniżenie podatków od wideoloterii. Monopol na ten
rodzaj gry miał Totalizator, ale obciążenie podatkowe w wysokości 45
procent uniemożliwiało uruchomienie tej gry. Spółka chciała obniżenia
podatku od wideoloterii, by ruszyć z tą grą. Taki zapis byłby jednak
niekorzystny dla operatorów tzw. jednorękich bandytów.
to,Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)