Honorata Kaczmarek powiedziała, że traktuje jako groźbę zeznania
byłego wiceprokuratora generalnego Jerzego Engelkinga. Żona byłego szefa
MSWiA Janusza Kaczmarka ponownie stawiła się przed komisją śledczą
badającą naciski polityczne na organy sprawiedliwości w czasie rządów
PiS.
W swobodnej wypowiedzi, która przysługuje świadkom powiedziała, że
jako pokrzywdzona w postępowaniach toczących się w różnych prokuraturach
zaznajomiła się z zeznaniami prokuratora Jerzego Engelkinga.
Honorata Kaczmarek powiedziała, że o szczegółach może mówić tylko
na niejawnym posiedzeniu komisji. Zdaniem Honoraty Kaczmarek jest
skandalem, że świadek Engelking zaznajamiał się z jej osobistymi
rozmowami z mężem w siedzibie ABW na stanowisku odsłuchowym.
Honorata Kaczmarek powiedziała, że oczekuje odniesienia się do tej
kwestii przez ministra sprawiedliwości Krzysztofa Kwiatkowskiego. Żona
byłego ministra chce też, by zabrał on też głos w sprawie wywierania
nacisków przez prokuratorów prokuratury krajowej na prokuratora Marka
Jękota, który prowadzi postępowanie w sprawie przecieku w aferze
gruntowej. Świadek poinformowała, że wiedzę o tych naciskach ma z
doniesień prasowych.
to, Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)