To przejaw zaufania ze strony kandydatów - tak o poprowadzeniu
jutrzejszej debaty prawyborczej Platformy mówi Sławomir Nowak w
wywiadzie dla dziennika "Polska The Times". Dodał, że o poprowadzenie
debaty poprosił go też szef partii Donald Tusk.
Zdaniem posła PO takie prawybory służą nie tylko Platformie, ale i
całej polskiej polityce. "To wielka zmiana, choć niesie ze sobą również
mnóstwo ryzyka dla Platformy" - powiedział Sławomir Nowak. Zaprzeczył
jakoby prawybory miały służyć odwróceniu uwagi od afery hazardowej. "Nie
zrobiliśmy prawyborów, żeby pozamiatać" - powiedział poseł PO.
Sławomir Nowak przyznał, że w tych prawyborach widać słabe strony
zarówno Radosława Sikorskiego, jak i Bronisława Komorowskiego. Jak
tłumaczył - wynika to z tempa, które zostało narzucone kandydatom,
którzy muszą dzielić czas między intensywną kampanię prawyborczą a swoje
obowiązki zawodowe. "Ale dzięki prawyborom możemy wybrać najlepszego" -
podkreślił Sławomir Nowak w wywiadzie dla dziennika "Polska".
rk,Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)