Poseł Włodzimierz Karpiński będzie kandydował w wyborach na
przewodniczącego lubelskich struktur Platformy Obywatelskiej.
Kandydatura posła z Puław została ogłoszona na wtorkowej konferencji
prasowej.
Włodzimierz Karpiński jest w PO od samego początku i brał udział w
jej zakładaniu. Jak mówi jego kandydatura jest gwarantem zmian w
lubelskiej Platformie.
Nasze wystąpienie nie jest skierowane przeciwko Januszowi
Palikotowi. Takie są jednak prawa demokracji i wybory wewnątrz partii -
powiedziała Joanna Mucha.
"Staję po stronie Tuska"
Z zadowoleniem przyjmuję decyzję posła Włodzimierza Karpińskiego o
kandydowaniu na szefa regionu lubelskiego partii - oświadczył obecny
szef PO w regionie poseł Janusz Palikot. Uważa jednak, że to jego
popiera większość członków PO na Lubelszczyźnie.
"Jest to
niewątpliwie genialny efekt popularyzowanej przeze mnie idei prawyborów.
Jestem przekonany, że również w innych regionach dojdzie do takiej
zdrowej, politycznej rywalizacji. Dotyczy to w szczególności Dolnego
Śląska, gdzie jedynym obecnie, potencjalnym kandydatem jest Grzegorz
Schetyna" - napisał Palikot w oświadczeniu przesłanym mediom.
Palikot
wyraził uznanie dla Karpińskiego za to, że zdecydował się kandydować w
regionie, w którym Palikota popiera - jak napisał - "zdecydowana
większość" członków Platformy Obywatelskiej z poszczególnych powiatów.
Według posła, ze złożonych uchwał i deklaracji wynika, że ma poparcie w
16 powiatach, w tym około 400 delegatów na Zjazd Regionalny.
Palikot
uważa, że kandydatura Karpińskiego "może świadczyć też o inspiracji
zewnętrznej, będącej elementem rywalizacji pomiędzy zwolennikami
Grzegorza Schetyny i Donalda Tuska. Oświadczam, że w sporze tym,
kandydując na Przewodniczącego Regionu Lubelskiego, staję zdecydowanie
po stronie Donalda Tuska" - napisał Palikot.
Wybory na przewodniczącego Regionu Lubelskiego odbędą się 17
kwietnia.
to, Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)