Są szanse na ponadpartyjny kompromis w sprawie wyborów uzupełniających do Senatu. Po tragicznej śmierci trójki senatorów - w ciągu najbliższych trzech miesięcy takie wybory odbędą się w okręgu krośnieńsko-przemyskim, śląskim i płocko-ciechanowskim
Według gości panelu politycznego Polskiego Radia Rzeszów, bliskie jest porozumienie między ugrupowaniami parlamentarnymi, by w wyborach uzupełniających kandydowali reprezentanci tylko tych partii, które straciły pod Smoleńskiem swoich senatorów. Deklaracja w tej sprawie miała paść wczoraj ze strony liderów Platformy Obywatelskiej i Sojuszu Lewicy Demokratycznej.
Jeżeli dojdzie do takiego kompromisu - w okręgu krośnieńsko-przemyskim oraz płocko-ciechanowskim wystartują tylko kandydaci Prawa i Sprawiedliwości, a na Śląsku - Platformy Obywatelskiej.
W katastrofie pod Smoleńskiem zginęli senatorowie Krystyna Bochenek z Platformy oraz reprezentujący PiS - Janina Fetlińska i Stanisław Zając.
IAR/R.Adamski/Polskie Radio Rzeszów/ab