W piątek o godzinie 11:00 w Belwederze pełniący obowiązki
prezydenta marszałek Bronisław Komorowski wręczy nominację na Szefa
Sztabu Generalnego generałowi Mieczysławowi Cieniuchowi.
Oficer oficjalnie zostanie nowym "pierwszym żołnierzem" w polskiej
armii. Zastąpi na tym stanowisku tragicznie zmarłego w katastrofie pod
Smoleńskiem generała Franciszka Gągora. Nominacja generała Cieniucha,
jak mówił we wtorek marszałek Komorowski, była konsultowana i z szefem
MON,i z premierem.
Z nominacją generała Mieczysława Cieniucha jeszcze kilka dni temu
wiązał się problem prawny. Zgodnie z obowiązującymi przepisami wojskowy
po osiągnięciu 60. roku życia przechodzi na emeryturę. Generał Cieniuch
ma obecnie 59 lat a za osiem miesięcy skończy 60. rok życia. Jednak w
czwartek posłowie z połączonej podkomisji obrony i spraw społecznych
przyjęli zapis, który umożliwi wojskowym pełnienie ważnych funkcji w
armii do 63. roku życia. Ma to dotyczyć Szefa Sztabu Generalnego,
Dowódcy Operacyjnego, dowódców rodzajów sił zbrojnych i szefa
Inspektoratu Wsparcia. Przepis będzie się stosowało również przy
ubieganiu się przez generałów o ważne stanowiska w NATO i komitecie
wojskowym UE. Nowe przepisy mają być przyjęte w czerwcu.
Pełniący obowiązki prezydenta marszałek Sejmu o potrzebie szybkiego
powołania szefa Sztabu Generalnego mówił kilka dni po katastrofie
prezydenckiego samolotu. Jeszcze przed wyborami prezydenckimi Bronisław
Komorowski chce również dokonać nominacji na Dowódcę Operacyjnego, który
odpowiada za misje zagraniczne naszego wojska. Marszałek zastanawia się
też nad powołaniem szefa Sił Powietrznych. Reszta dowódców rodzajów sił
zbrojnych ma zostać wyznaczona już po wyborach.
sż,Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)