Powódź wróciła, a ustaw powodziowych wciąż nie ma
migracja
migrator migrator
09.08.2010
"Dziennik Gazeta Prawna" pisze, że większość specustaw powodziowych przyjętych przez Sejm powstała w ostatnich tygodniach z myślą o ofiarach z maja i czerwca. Aby mogły objąć powodzian z Bogatyni i Zgorzelca potrzebna będzie ich nowelizacja.
"Dziennik Gazeta Prawna" pisze, że większość specustaw powodziowych przyjętych przez Sejm powstała w ostatnich tygodniach z myślą o ofiarach z maja i czerwca. Aby mogły objąć powodzian z Bogatyni i Zgorzelca potrzebna będzie ich nowelizacja.
Nie wiadomo kiedy będzie to możliwe, bowiem posłowie rozpoczęli najdłuższe w historii III Rzeczypospolitej wakacje parlamentarne. Z powodu remontu sejmowej sali mają się spotkać na posiedzeniu izby dopiero 21 września.
Wicemarszałek Sejmu Stefan Niesiołowski uważa, że decyzję o nowelizacji ustawy powinien podjąć rząd. Wtedy marszałek mógłby zwołać posiedzenie, na którym posłowie znowelizowaliby ustawę. Rzecznik rządu Paweł Graś obiecuje, że w poniedziałek dojdzie do rozmów w tej sprawie.
Więcej w "Dzienniku Gazecie Prawnej".
sm, Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)