"W ekspresowym tempie przyjmiemy ustawą powodziową"
migracja
migrator migrator
10.08.2010
Tomasz Tomczykiewicz nie obawia się o kworum na czwartkowym posiedzeniu Sejmu. Posłowie na nadzwyczajnym posiedzeniu chcą przyjąć specustawę powodziową, nad którą pracuje obecnie Senat i dołożyć do tego przepisy, które we wtorek przyjął rząd.
Tomasz Tomczykiewicz nie obawia się o kworum na czwartkowym
posiedzeniu Sejmu. Posłowie na nadzwyczajnym posiedzeniu chcą przyjąć
specustawę powodziową, nad którą pracuje obecnie Senat i dołożyć do tego
przepisy, które we wtorek przyjął rząd.
Tomasz Tomczykiewicz mówi, że w ekspresowym tempie procedura
legislacyjna zakończy się już w tym tygodniu. Chodzi o to, aby z
rozwiązań powodziowych skorzystać mogli także ludzie, którzy ucierpieli
m.in. w Bogatyni i Zgorzelcu. - Poszerzenie ustawy będzie można
przegłosować nawet w godzinę. Tyle, że trzeba sprowadzić co najmniej 231
posłów - dodał.
Szef klubu PO przyznaje, że posiedzenie będzie
miało specyficzny charakter, nie tylko ze względu na miejsce, ale także
sposób głosowania - nie poprzez maszynki jak w sali plenarnej, a po
prostu zwykłe podnoszenie rąk. Tomczykiewicz wierzy, że sekretarze
sprawnie przeprowadzą całą operację.
Ze strony PO na czwartkowym
posiedzeniu obecność potwierdziło ponad 120 posłów. Pozostałe kluby
także zwierają szeregi. Do godziny 16.00 szefowie klubów mają przekazać
Marszałkowi Sejmu Grzegorzowi Schetynie informację na temat spodziewanej
liczby posłów. Aby zebrać kworum podczas posiedzenia powinno być
minimum 231 posłów.
sm, Informacyjna Agencja Radiowa (IAR), Agnieszka Rucińska