Wszystko wskazuje na to, że 6 stycznia 2011 roku będzie dniem wolnym od pracy. W Sejmie posłowie pracują nad projektem Platformy Obywatelskiej, który w zamian znosi obowiązek przyznawania pracownikom dnia wolnego za święto przypadające w sobotę.
Platforma przekonuje, że przyjęcie takiego rozwiązania nie skróci czasu pracy Polaków, a tym samym nie odbije się negatywnie na gospodarce. Z drugiej strony wychodzi też naprzeciw oczekiwaniom społecznym - tłumaczy wiceprzewodniczący klubu Ireneusz Raś:
Za tą propozycją również opowiada się koalicyjny PSL. Jak podkreśla Franciszek Stefaniuk jest to rozwiązanie kompromisowe.
Partia Jarosława Kaczyńskiego chce, aby święto 3 króli było dniem wolnym. Nie zgadza się jednak na zmiany w kodeksie pracy likwidujące możliwości odbioru dnia wolnego za święto przypadające w sobotę. Poseł Stanisław Szwed obawia się, że to rozwiązanie może doprowadzić do sytuacji, w której pracownik będzie musiał odpracować ten dzień
Lewica natomiast ma swój pomysł na dodatkowy dzień wolny od pracy. Według posłów SLD należy dać społeczeństwu wolną rękę jeśli chodzi o wybór dnia wolnego w ciągu roku - biorąc pod uwagę także inne wyznania religijne. Poseł Sylwester Pawłowski podkreśla również, że złym rozwiązaniem jest zmiana w kodeksie pracy:
Inicjatorem pomysłu, by 6 stycznia ponownie ustanowić dniem wolnym od pracy, był dwukrotnie prezydent Łodzi Jerzy Kropiwnicki. Jego pomysł nie uzyskał jednak większości w Sejmie.
Informacyjna Agencja Radiowa(IAR)/Anna Mytko/pbp